A A+ A++

​No More Heroes 3 to jedna z tych gier, dla których warto mieć Switcha. I jedna z tych, do których trzeba podchodzić z otwartą głową.

Każdy ceni w konsoli Nintendo co innego. Jedni kupili ją dla mobilności, inni z sympatii do tego japońskiego producenta, a jeszcze inni dla wyjątkowych, oryginalnych gier. No More Heores 3 to jeden z tych exclusive’ów, dla których warto pomyśleć o zakupie Switcha. Po dwóch odsłonach wydanych jeszcze na Wii Japończycy opracowali niezwykle urokliwy i wciągający sequel, dostępny wyłącznie na Pstryczku.

W No More Heroes 3 ponownie wcielamy się w Travisa Touchdowna, śmiałka ratującego świat przed obcą cywilizacją. Gra pomija spin-off Travis Strikes Again: No More Heroes i stanowi bezpośrednią kontynuację “dwójki”. Autorzy ponownie czerpią garściami z filmów science fiction oraz kina akcji klasy B. Przygotujcie się na zwariowaną historię o superbohaterze, przy której w głowie pojawiają się takie określenia, jak patos, pastisz oraz kicz. Jest w niej też ogrom szalonych pomysłów oraz kreski rodem z anime. Jest krew tryskająca na wszystkie strony. Są też żarty ze wszystkiego i ze wszystkich (czasem wulgarne, czasem hermetyczne). Nie brakuje też odniesień do dzieł popkultury.

Brzmi zwariowanie? Owszem. Na szczęście twórcy bardzo umiejętnie wymieszali wszystkie składniki. W efekcie powstała bardzo oryginalna gra. Trzeba tylko zacząć nadawać na jej specyficznych falach, aby czerpać sto procent przyjemności.

Ciąg dalszy szaleństwa zauważamy w rozgrywce. Z początku wydaje się, … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMitręga pasażerów z tańszymi biletami warszawiaka. Mnóstwo procedur i kolejki na ostatnią chwilę
Następny artykułAkcja saperów pod Krakowem jeszcze potrwa. Kolekcjoner amunicji zatrzymany