A A+ A++

Nintendo nie zamierza tańczyć z… piratami w przypadku Nintendo Switcha 2. Firma jeszcze przed premierą zaktualizowała swój regulamin, w którym korporacja potwierdziła ciekawą sytuację.

Nintendo w ostatnich dniach dokonało kolejnej aktualizacji Nintendo Switcha, a jednocześnie producent zaktualizował Umowę Konta Nintendo. To właśnie w tym drugim miejscu pojawiły się bardzo ciekawe informacje na temat działań producenta w kontekście piratów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Każdy producent konsol mierzy się z problemem piractwa. Niektórzy gracze nie zamierzają płacić za nowe gry, więc szukają rozwiązania, by obejść zabezpieczenia. 

Nintendo postanowiło wziąć sprawę w swoje ręce i jak donosi Eurogamer – producent zaktualizował Umowę Konta Nintendo przed premierą Nintendo Switcha 2, by przedstawić swoje bardzo konkretne działania w przypadku „nieautoryzowanego użycia produktów cyfrowych”. 

Korporacja podkreśliła w umowie dostępnej w Europie, że produkty cyfrowe (czyli gry z eShopu) są licencjonowane „wyłącznie do użytku osobistego i niekomercyjnego”, a „nieautoryzowane użycie Produktu Cyfrowego może spowodować, że produkt stanie się bezużyteczny”. 

W Stanach Zjednoczonych firma przedstawiła sytuację dokładniej. Jeśli użytkownik będzie w nieodpowiedni sposób korzystał z produktów cyfrowych to korporacja może mu nie tylko uniemożliwić korzystanie z konta Nintendo, ale także z samego urządzenia – w całości lub częściowo. 

Sytuacja jest interesująca, ponieważ Nintendo chce nie tylko banować konta, co w zasadzie było już praktykowane przez producentów, ale nawet same urządzenia. Trudno jednak powiedzieć, jak ta sytuacja będzie wyglądać pod względem prawnym. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPytanie z tezą podczas debaty w TV Republika. „Długo wytrzymali”
Następny artykułMateusz Morawiecki w Starachowicach