Dwa niewybuchy jednego dnia na terenie powiatu ciechanowskiego.
Pierwsze zgłoszenie pochodziło z Ciechanowa. Tam podczas budowy domu przy ulicy św. Antoniego, natknięto się na przedmiot, który uznano za niebezpieczny. O zdarzeniu powiadomiono policję. Na miejscu policyjny pirotechnik wstępnie potwierdził, że jest to pocisk do granatnika z okresu II wojny światowej z widocznymi śladami korozji. Teren znaleziska był zabezpieczony przez funkcjonariuszy do czasu przybycia saperów. Patrol saperski w efekcie swoich działań zabezpieczył dwa pociski.
Kolejne zgłoszenie pochodziło z Szulmierza. Tam podczas czyszczenia rowu melioracyjnego natknięto się na pocisk artyleryjski. Saperzy znaleźli w tym miejscu w sumie trzy takie niewybuchy.
Policjanci przypominają, że powojenne pozostałości nadal są bardzo niebezpieczne. Wydobywanie ich lub przenoszenie grozi śmiercią. Gdy znajdziemy taki przedmiot, należy powiadomić policję.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS