JKS Jarosław był absolutnym faworytem starcia z Czarnymi Trześń. Tylko zremisował i to jest piękno sportu…
Kiedy KS Wiązownica sensacyjnie zremisował u siebie z Legionem Pilzno, Karpatom wystarczyło wygrać w Krośnie ze słabo ostatnio dysponowaną Polonią Przemyśl, aby zasiąść w fotelu lidera. To była jednak kolejka sensacji. Krośnianie ponieśli pierwszą w sezonie porażkę, nie potrafiąc przedrzeć się przez szyki defensywne polonistów i nadziewając się na kontrę. Potknięć tej dwójki nie potrafił wykorzystać JKS. A mógł zbliżyć się na wyciągnięcie ręki do Wiązownicy i Karpat. Rozegrał jednak słabiutki mecz u siebie z absolutnym outsiderem z Trześni, bezbramkowo remisując. Jarosławianie z pewnością zapiszą się w annałach Czarnych, bo to właśnie z nimi ekipa spod Stalowej Woli zdobyła historyczny punkt w IV lidze podkarpackiej. Zupełnie nieudana była to seria dla Piasta Tuczempy, MKS Kańczuga i Orła Przeworsk. Dwa pierwsze zespoły przegrały kolejne spotkania na własnym boisku, Orzeł nie sprostał w Dębicy Igloopolowi, grając przez godzinę w osłabieniu.
KS Wiązownica – Legion Pilzno 2:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Kędzior 15. min, 1:1 Kmiotek 33. min, 2:1 Rop 50. min, 2:2 Barycza 85. min.
JKS Jarosław – Czarni Trześń 0:0
Piast Tuczempy – Wisłok Wiśniowa 1:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Kasperkowicz 55. min, 1:1 Demski 66. min, 1:2 Nowak 76. min (karny).
MKS Kańczuga – Błękitni Ropczyce 0:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Siepierski 29. min, 0:2 Nykytczuk 34. min, 0:3 Darłak 57. min.
Igloopol Dębica – Orzeł Przeworsk 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Brzostowski 45.+3 min, 2:0 Cyran 71. min, 3:0 Lamparty 80. min.
Karpaty Krosno – Polonia Przemyśl 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Kazek 77. min.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS