”Ten wniosek jest kuriozalny, przypomina ‘Proces’ Kafki. To nie jest przypadek, że pojawił się teraz, kiedy w PE odebraliśmy immunitety dwóm politykom oskarżanym o przyjęcie gigantycznych łapówek z Kataru” – wskazał w programie „Woronicza 17” europoseł Adam Bielan.
Wniosek o uchylenie immunitetu europosłom PiS
Goście programu skomentowali kwestię procedowania przez Parlament Europejski wniosku sądu o uchylenie immunitetu eurodeputowanych PiS – Beaty Kempy, Patryka Jakiego, Beaty Mazurek i Tomasza Poręby”. To skutek aktu oskarżenia złożonego przez lewicowego aktywistę Rafała Gawła za spot Prawa i Sprawiedliwości, w którym ostrzegano przed polityka migracyjną Platformy Obywatelskiej. Sam Gaweł jeszcze za rządów Platformy usłyszał szereg zarzutów o malwersacje finansowe, został skazany przez sąd, a po wydaniu wyroku wyjechał z kraju i do dziś jest poszukiwany przez policję. Powołał Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych za pieniądze z dotacji Fundacji Batorego, których znaczną część zdefraudował. Teraz Gaweł przedstawia się jako „ofiara rządów PiS”.
Przypomnijmy, że spot PiS został wyemitowany podczas kampanii przed wyborami samorządowymi w 2018 r. W nagraniu PiS „ostrzegało przed polityką migracyjną PO”. Gaweł oskarżył czołowych polityków PiS i kilka innych osób o naruszenie art. 256 Kodeksu karnego mówiącego m.in. o nawoływaniu do nienawiści. Oskarżył zarówno twórców, jak i polityków udostępniających wyborczy spot. W listopadzie 2021 roku OMZRiK pochwalił się na Facebooku, że do Parlamentu Europejskiego trafiły wnioski o uchylenie immunitetu czterem posłom Parlamentu Europejskiego w związku z emisją i promocją klipu z 2018 r. Wnioski dotyczą Beaty Kempy, Patryka Jakiego, Beaty Mazurek i Tomasza Poręby. Europosłowie o sprawie dowiedzieli się w dniu, gdy PE opowiedział się w głosowaniu za uchyleniem immunitetu poselskiego Belgowi Marcowi Tarabelli i Włochowi Andrei Cozzolino, którzy są zamieszani w aferę korupcyjną.
Nieprzypadkowy terminów
W ocenie europosła Adama Bielana to, że wniosek o uchylenie immunitetu został podjęty właśnie teraz nie jest przypadkiem. Jak dodał, wniosek w tej sprawie leżał w PE od półtora roku.
Sytuacja, w której politycy są oskarżani przez człowieka, który jest przestępcą skazanym wyrokiem sądowym, ukrywającym się przed wymiarem sprawiedliwości, za to, że polubili tłita, w którym reklamowano oficjalny spot wyborczy w kampanii w 2018 roku i teraz, po 5 latach, są atakowani, a informacja pojawia się w dniu, kiedy mamy kolejny akt Katargate, to nie może być przypadek. To pokazuje, że wszystkie zarzuty, że w Polsce jest jakaś dyktatura są śmieszne. Politycy partii rządzącej nie mają możliwości w żaden sposób zareagować. To procedura niezgodna z polskim prawem. Trzeba wyjaśnić w PE tę zbieżność dat i kto chciał się wpisać w polską kampanię wyborczą
– podkreślił Bielan.
Posłanka Polski 2050 broni przestępcy
Zupełnie innego zdania była przedstawicielka partii Szymona Hołowni. Hanna Gill-Piątek z Polski 2050 oświadczyła, że jest zdziwiona „podwójnymi standardami”. W jej przekonaniu, dla PiS „jest dobrze”, kiedy postępowania prokuratorskie dotyczą obozu, który „nie podoba się PiS”, ale „kiedy toczy się jakieś postępowanie o odebranie immunitetu europosłów PiS, to wtedy szyjemy teorię spiskową o czymś do przykrycia”.
W sprawie Rafała Gawła – on otrzymał w Norwegii azyl. On jest prezesem Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Wielokrotnie z tego ośrodka wychodziły analizy dot. kontaktów, powiązań władzy ze skrają prawią, przepływów finansowych. Szczególnie niepokoją powiązania obozu władzy z ugrupowaniami, które można nazwać rasistowskimi i ksenofobicznymi
– kontynuowała swój wywód Gill-Piątek.
Na zwrócenie uwagi, że broni kryminalisty, posłanka Polski 2050 stwierdziła, że „rozumie, ale mówi o faktach”, że ośrodek Gawła „nie raz ujawniał powiązania obozu władzy ze skrajną prawica w Polsce”.
Nie zakrzyczy pan tego. Liczę na to, że sytuacja zostanie wyjaśniona, kiedy prokuratura w Polsce będzie naprawdę niezależna, że nie będzie pan próbował wprowadzać podwójnych standardów
– odparła posłanka.
Adam Bielan wskazał, że jej partyjny kolega z Senatu broni Tomasza Grodzkiego, „żeby nie stanął przed polskim wymiarem sprawiedliwości, chociaż ma dużo poważniejsze zarzuty korupcyjne”.
I pani mówi, że polscy europosłowie mają stanąć przed sądem za to, że polubili tłita z oficjalnym spotem wyborczym, a oskarża ich kryminalista oskarżony za wyłudzenie ponad 700 tys. złotych i nie był stroną tego postępowania?
– dodał europoseł, na co przedstawicielka partii Hołowni stwierdziła, że „swoich bronicie, a w Sejmie zdejmujecie immunitety za głupoty”.
To jest nękanie, pani broni immunitetu Grodzkiego oskarżanego o łapówkarstwo
– podkreślił Bielan dodając, że to kneblowanie wolności słowa, a wzywanie przez sądy za polubienie wpisu ze spotem wyborczym to „najprostsza droga do cenzury”.
Lewica bagatelizuje sprawę
Prezydencki minister Paweł Szrot powiedział, że Andrzej Duda „uważa, że instytucje europejskie, w tym Parlament Europejski, powinny wspierać Polskę, która wspiera walkę o Europę, a nie zwalczać politycznie polski rząd”.
Prezydent uważa, że powinno się przestrzegać prawa – zarówno jeśli chodzi o procedury, jak i wykonanie wyroków. Pan Gaweł został skazany prawomocnie w dwóch instancjach na dwa lata pozbawienia wolności. To drugi atak polityczny na Tomasza Porębę, szefa kampanii wyborczej. Pierwszym było zarzucanie mu, że lata tremu w błahej sprawie spotkał się z przedstawicielem Kataru
– zwrócił uwagę minister Szrot.
W tym momencie wszedł mu w słowo Dariusz Wieczorek z Lewicy, który zbagatelizował całą sprawę dotyczącą wniosku Gawła.
Cała Europa rzuciła się na posła Porębę. Niesamowite. (…) O czym mamy dyskutować, jak nie ma dokumentów
— drwił poseł Lewicy.
W odpowiedzi minister Szrot podkreślił, że „prezydent uważa, że procedury wyborcze i wolność słowa, wolność sporu politycznego powinny być chronione”. Polityk dodał, że niewykluczone jest, że tę sprawę wykorzysta kremlowska propaganda.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
— PE zajmie się wnioskami o odebranie immunitetu europosłom PiS! Wnioskodawcą jest skazany za oszustwa „tropiciel rasizmu”
— PE uderzy w europosłów PiS? Jaki: „Wiele wskazuje na ustawkę kryminalista – sędzia Iustitii – PE”. Poręba: „Nie cofną się przed niczym”
wkt/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS