Ostatnie miesiące są udane dla Roberta Kubicy. Pomimo ogromnego pecha, jaki czasami dotyka polskiego kierowcę, może on uznać swój pierwszy sezon w ELMS za udany. Kilka dni temu Polak przeżył prawdziwy dramat, ponieważ jego zespół stracił na ostatniej prostej zwycięstwo w wyścigu Le Mans 24h. Bez względu na to Kubica i WRT w dalszym ciągu mają ogromną szansę na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Jego zespół jest liderem na dwie rundy przed końcem rywalizacji.
Ogromne problemy Roberta Kubicy. Koniec nadziei na miejsce w Alfie Romeo
Sukcesy w ELMS niestety nie oznaczają końca problemów Roberta Kubicy w Formule 1. W najbliższym czasie team Polaka Alfa Romeo Racing Orlen ogłosi skład na nowy sezon i w dalszym ciągu nie jest pewne, czy znajdzie się w nim miejsce dla 36-latka. Pewniakiem miał być natomiast do niedawna Valtteri Bottas, który najprawdopodobniej odejdzie z Mercedesa z końcem obecnego sezonu.
Jednak według włoskiego “Motorsport” to wcale nie Valtteri Bottas ma zostać nowym członkiem Alfy Romeo. Włosi donoszą, że Red Bull zaoferował zespołowi Roberta Kubicy swojego kierowcę Alexandra Albona. Po przedłużeniu kontraktu z Sergio Perezem tajski kierowca zdał sobie sprawę, że nie ma czego szukać w ekipie z Milton Keynes.
– To był prawdopodobnie jeden z najlepszych kierowców w kartingu. Wykazywał się ogromnym talentem. Miał pecha, że w tym samym czasie do Red Bulla trafił Verstappen – mówił ostatnio o Albonie Frederic Vasseur, szef Alfy Romeo. Ewentualne dołączenie do Alfy Romeo tajskiego kierowcy oznacza definitywnie koniec nadziei na miejsce dla Kubicy, ponieważ według “Motorsport” pewne jest, że drugie miejsce w teamie należy do Antonio Giovinazziego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS