A A+ A++

Ile obecnie szkół i
przedszkoli działa w Łodzi hybrydowo lub zdalnie?

W Łodzi mamy 149 szkół i 146 przedszkoli. Nauczanie zdalne
jest obecnie w sześciu przedszkolach, w trzech szkołach podstawowych i dwóch
ponadpodstawowych. Znacznie więcej placówek, bo aż 52 działa w trybie
hybrydowym (27 szkół podstawowych, 15 ponadpodstawowych i 10 przedszkoli). W
ciągu dwóch tygodni ta liczba znacznie się zwiększyła. O tym, czy należy
zamknąć placówkę i w jakim zakresie, decyduje sanepid. Cały czas apeluję o to,
by szczepiła się młodzież od 12. roku życia. Tylko to może uchronić oświatę
przed ponownym zamknięciem. W Łodzi wyszczepialność w grupie do 19. roku życia
wynosi 50 proc., wciąż jest więc potencjał. Oczywiście, przestrzegamy zasad
reżimu sanitarnego, ale to nie wystarcza by wyeliminować zachorowania.

Czy dużo nauczycieli
trafia na kwarantannę, bo okazuje się, że jednak nie są zaszczepieni?

Obecnie na kwarantannie jest ich 659. To nie jest dużo, bo w
Łodzi jest zatrudnionych około 7 tys. pracowników pedagogicznych. Jednak
zgodnie z prawem nie możemy od pracowników żądać informacji o tym, czy się
zaszczepili. Mam nadzieję, że to się zmieni i pracodawca ze względu na
bezpieczeństwo i organizację pracy będzie mógł weryfikować, kto przyjął
szczepionkę. Ułatwiłoby to pracę dyrektorom szkół i przedszkoli.

Czytaj więcej

Niezaszczepiony
nauczyciel to chyba dla placówki oświatowej problem.

Nauczyciel, który idzie na kwarantannę nie prowadzi zajęć, a
to kłopot organizacyjny dla dyrektora placówki, bo musi organizować zastępstwa.
Dlatego ważne są szczepienia, przestrzeganie reżimu sanitarnego przede wszystkim
dla własnego zdrowia i bezpieczeństwa.

Co może zrobić
samorząd, by pandemia w mniejszym stopniu dotknęła szkoły i przedszkola?

Apelować o szczepienia i o przestrzeganie reżimu
sanitarnego. I wyposażać placówki w środki do dezynfekcji i ochrony osobistej.
W Łodzi mamy pełen magazyn. Placówki stosują się też do zaleceń sanepidu i
ministerstwa – jedna sala dla jednej klasy, podział na klasy podczas spożywania
posiłków. Do placówek generalnie nie wchodzą osoby z zewnątrz. A mimo to
kolejni uczniowie trafiają na kwarantannę lub izolację.

Pani prezydent, ale
chyba niektóre wymogi sanitarne są niemożliwe do spełnienia, np. niełączenie
grup przedszkolnych lub organizacja zajęć świetlicowych osobno dla każdej
klasy.

Każda placówka ma inny regulamin sanitarny; każda ma inną
infrastrukturę. A zalecenia ministerstwa rzeczywiście są dobre do realizacji,
ale tylko na papierze. Nie wszystkie da się wcielić w życie.

Jakie dodatkowe
koszty związane z oświatą dla samorządu generuje pandemia?

Szacujemy, że na same środki do dezy … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBartosz Bereszyński na celowniku Romy
Następny artykułGospodarka USA potrzebuje więcej rąk do pracy