A A+ A++

BRANIEWO. W poniedziałek (13 lutego), około północy, strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie otrzymali zgłoszenie o możliwej próbie samobójczej, której chce dokonać młody mężczyzna.

Mężczyzna miał skoczyć z mostu na rzece Pasłęce, przy ulicy PCK. Na miejscu wspólne działania podjęli policjanci oraz strażacy.

Ogrody

W czasie negocjacji z mężczyzną, aby zszedł z mostu, strażacy ustawili skokochron, który umieszczony został pod mostem na chodniku. Na szczęście mężczyzna po rozmowie z mundurowymi zszedł z mostu.

Na miejscu obecny był również zespół ratownictwa medycznego ze szpitala w Braniewie.

 

Informacja Komendy Powiatowej Policji w Braniewie:

We wtorek (14 lutego) kilka minut po północy oficer dyżurny braniewskiej Policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na jednym z mostów położonych w Braniewie znajduje się mężczyzna, który chce targnąć się na własne życie. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów oraz strażaków. Po przybyciu we wskazane miejsce mł.asp. Szymon Biryło oraz mł.asp. Agnieszka Spas zastali 18-letniego mężczyznę, który znajdował się za balustradą mostu. Opanowanie, stoicki spokój oraz chęć udzielenia pomocy sprawiły, że po kilkunastominutowej rozmowie, mężczyzna postanowił dobrowolnie wrócić za barierkę. Gdy znajdował się już w bezpiecznym miejscu zaopiekowali się nim ratownicy medyczni, którzy udzielili mu specjalistycznej pomocy.

mł. asp . Radosław Ulewicz, KPP w Braniewie

 


Gazeta w Braniewie i powiecie braniewskim –

– “NOWINY PÓŁNOCNE”

 

REKLAMA:

Mail: [email protected]

Tel.: 501 08 02 96

 

 

 

 

 

 

 

Inf. prasowa KP PSP w Braniewie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWalentynki przy brydżu [ Sport ]
Następny artykułTajemnicze balony nad Ukrainą. Wyjaśniono, w jakim celu zostały wysłane