Wtorkowa podróż pociągiem EIP z Krakowa do Warszawy dla wielu pasażerów okazała się wyjątkowa. Wśród podróżnych znalazła się bowiem kobieta, która postanowiła zabrać ze sobą nietypowego towarzysza – owcę. Zwierzę, zabezpieczone specjalnym pampersem, swobodnie spacerowało pomiędzy siedzeniami, wzbudzając ogromne zainteresowanie i uśmiechy na twarzach współpasażerów.
Jak relacjonuje poseł Mariusz Krystian w rozmowie z Wadowice24.pl, widok owcy w pampersie był dla niego ogromnym zaskoczeniem. Jadę Pendolino Kraków-Warszawa, a tutaj jakaś kobieta jedzie z owcą, żywą, ubraną w pampersa – opowiada polityk, który nie krył swojego zdumienia. Dodaje również, że jego zdaniem “ludzie przeginają z tymi zwierzętami w pociągach”.
W rozmowie z portalem, poseł przekazał, że skonsultował tę sytuację z ekspertem od zwierząt gospodarskich. Zdaniem Krystiana specjalista miał podkreślić, że podróż pociągiem dużych prędkości może być dla owcy źródłem ogromnego stresu i cierpienia, nawet jeśli zwierzę na pierwszy rzut oka wydaje się spokojne.
Cała sytuacja wywołała również dyskusję na temat zasad przewozu zwierząt w pociągach PKP Intercity. Zgodnie z obowiązującym regulaminem, pasażerowie mają prawo przewozić zwierzęta, pod warunkiem że mają one na sobie pampers.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Pozytywnie
Neutralnie
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news

Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS