Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Olsztyna? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter. Prześlij go także rodzinie i znajomym.
Na odkrycie uwagę zwrócił Marian Jurak, mieszkaniec Zatorza, na co dzień przewodnik turystyczny i prezes PTTK. – Przy okazji robót drogowych na stacji odsłonięto resztki przyczółków starego mostu na Zatorze zwanego kiedyś “żelaznym mostem” – mówi Jurak.
Most z kratownicą
Nazwa nie była przypadkowa. – To most z charakterystyczną kratownicą, choć miał drewnianą jezdnię wykonaną z solidnych desek i chodniki – przypomina. – Był szeroki na dwa pasy ruchu, po jednym w każdym kierunku. Co ciekawe, przez ten most przejeżdżał trolejbus nr 3.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS