Jest prawdopodobne, że blisko 4,5 mln zł dotacji przyznanej firmie zięcia marszałkini Renaty Janik będzie pochodzić nie z funduszy unijnych, a z budżetu województwa świętokrzyskiego.
O dotacji dla firmy Ekoenergia Polska, należącej do zięcia marszałkini województwa świętokrzyskiego Renaty Janik, jest głośno od blisko pół roku. Zaczęło się od kontroli poselskiej, jaką na początku kwietnia, na kilka dni przed wyborami samorządowymi, przeprowadzili w urzędzie marszałkowskim Roman Giertych i Lucjan Pietrzczyk z Koalicji Obywatelskiej.
Zarzucili będącej wtedy kandydatką PiS na urząd marszałka województwa Renacie Janik, że jako wicemarszałkini w kwietniu 2019 r. podpisała (wraz z ówczesnym marszałkiem Andrzejem Bętkowskim) umowę o dofinansowanie na “utworzenie zaplecza badawczo-rozwojowego firmy Ekoenergia”. Jej podpisy widniały także na innych dokumentach związanych z przyznaniem i rozliczeniem dotacji w wysokości 4,366 mln zł z unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS