A A+ A++

Osoby aktywne zawodowo nie zawsze mają możliwość wyjazdu na 21-dniowy turnus uzdrowiskowy. Niektórzy zaś nie mogą sobie na to pozwolić ze względu na opiekę nad dziećmi czy pupilami. W końcu o wiele łatwiej znaleźć pomoc w obowiązkach na tydzień, niż na aż trzy tygodnie. NFZ wyszło więc z propozycją krótszych turnusów, na których dofinansowują jedynie zabiegi. Pacjenci zaś mogą sami wybrać termin i miejsce leczenia. Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo
Małgorzata Werner o podejściu lekarzy do objawów choroby

Kuracjusze wskazują termin, a NFZ pokrywa koszty leczenia

Ta opcja przypadnie do gustu pacjentom, którym zależy na odbyciu leczenia w konkretnym miejscu. NFZ podpowiada bowiem, że wyjazd do sanatorium z wyborem miejsca i terminu jest możliwy, jednak rządzi się innymi zasadami. Oczywiście potrzebne jest skierowanie lekarza, lecz to sam pacjent wybiera termin turnusu i konkretne sanatorium. Potencjalny kuracjusz najpierw wskazuje kiedy i dokąd chce jechać, wybierając z placówek posiadających umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia, a następnie sam opłaca sobie nocleg, wyżywienie i dojazd na miejsce.

Turnusy trwają 6, 12 lub 18 dni, w zależności od preferencji pacjenta. Te najkrótsze cieszą się popularnością wśród osób zapracowanych, którym trudno znaleźć więcej czasu na leczenie i odpoczynek bez martwienia się o codzienne obowiązki, a których stan zdrowia do długiej terapii nie zmusza.
Co finansuje więc NFZ? Kuracjusze w ramach funduszu skorzystają z potrzebnych zabiegów zupełnie za darmo. 

NFZ płaci za minimum trzy zabiegi dziennie, w tym jeden z wykorzystaniem naturalnych surowców leczniczych, na przykład siarki czy borowiny. […] W miarę podpisanych umów i dostępnych terminów staramy się sprostać prośbom pacjentów

– wyjaśnia Anna Leder, rzeczniczka Wojewódzkiego Oddziału NFZ w Łodzi w rozmowie z fakt.pl

Dokąd można pojechać? Wybór na 2023 jest już ograniczony

Choć pacjenci mogą wpływać na wybór terminu i miejsca, to muszą liczyć się z tym, że za moment wchodzimy w ostatni kwartał roku 2023. Oznacza to, że wiele sanatoriów współpracujących z NFZ ma już zajęte miejsca, przez co wybór jest ograniczony.

Gdzie pojadą kuracjusze jeszcze w tym roku? Według fakt.pl leczenie ambulatoryjne jest możliwe w:

  • Ciechocinku (woj. kujawsko-pomorskie),
  • Dusznikach-Zdrój (woj. dolnośląskie),
  • Kołobrzegu (woj. zachodniopomorskie),
  • Szczawnicy (woj. małopolskie),
  • Uniejowie (woj. łódzkie),
  • Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie).

O to, jakie placówki są dostępne w ramach umowy Narodowego Funduszu Zdrowia najlepiej pytać w samych oddziałach NFZ. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPellet Ikea Pellet Terra Brykiet drzewny
Następny artykułKasa już jest. Na cztery odcinki dróg