Osoby aktywne zawodowo nie zawsze mają możliwość wyjazdu na 21-dniowy turnus uzdrowiskowy. Niektórzy zaś nie mogą sobie na to pozwolić ze względu na opiekę nad dziećmi czy pupilami. W końcu o wiele łatwiej znaleźć pomoc w obowiązkach na tydzień, niż na aż trzy tygodnie. NFZ wyszło więc z propozycją krótszych turnusów, na których dofinansowują jedynie zabiegi. Pacjenci zaś mogą sami wybrać termin i miejsce leczenia. Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Kuracjusze wskazują termin, a NFZ pokrywa koszty leczenia
Ta opcja przypadnie do gustu pacjentom, którym zależy na odbyciu leczenia w konkretnym miejscu. NFZ podpowiada bowiem, że wyjazd do sanatorium z wyborem miejsca i terminu jest możliwy, jednak rządzi się innymi zasadami. Oczywiście potrzebne jest skierowanie lekarza, lecz to sam pacjent wybiera termin turnusu i konkretne sanatorium. Potencjalny kuracjusz najpierw wskazuje kiedy i dokąd chce jechać, wybierając z placówek posiadających umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia, a następnie sam opłaca sobie nocleg, wyżywienie i dojazd na miejsce.
Turnusy trwają 6, 12 lub 18 dni, w zależności od preferencji pacjenta. Te najkrótsze cieszą się popularnością wśród osób zapracowanych, którym trudno znaleźć więcej czasu na leczenie i odpoczynek bez martwienia się o codzienne obowiązki, a których stan zdrowia do długiej terapii nie zmusza.
Co finansuje więc NFZ? Kuracjusze w ramach funduszu skorzystają z potrzebnych zabiegów zupełnie za darmo.
NFZ płaci za minimum trzy zabiegi dziennie, w tym jeden z wykorzystaniem naturalnych surowców leczniczych, na przykład siarki czy borowiny. […] W miarę podpisanych umów i dostępnych terminów staramy się sprostać prośbom pacjentów
– wyjaśnia Anna Leder, rzeczniczka Wojewódzkiego Oddziału NFZ w Łodzi w rozmowie z fakt.pl
Dokąd można pojechać? Wybór na 2023 jest już ograniczony
Choć pacjenci mogą wpływać na wybór terminu i miejsca, to muszą liczyć się z tym, że za moment wchodzimy w ostatni kwartał roku 2023. Oznacza to, że wiele sanatoriów współpracujących z NFZ ma już zajęte miejsca, przez co wybór jest ograniczony.
Gdzie pojadą kuracjusze jeszcze w tym roku? Według fakt.pl leczenie ambulatoryjne jest możliwe w:
- Ciechocinku (woj. kujawsko-pomorskie),
- Dusznikach-Zdrój (woj. dolnośląskie),
- Kołobrzegu (woj. zachodniopomorskie),
- Szczawnicy (woj. małopolskie),
- Uniejowie (woj. łódzkie),
- Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie).
O to, jakie placówki są dostępne w ramach umowy Narodowego Funduszu Zdrowia najlepiej pytać w samych oddziałach NFZ.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS