Kołodziejczyk była absolwentką Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Grała w wielu teatrach w Polsce, ale przez ostatnie lata związana była z Och-Teatrem, założonym przez Krystynę Jandę w Warszawie.
Kontrowersyjny nekrolog
„Z wielkim żalem żegnamy naszą Przyjaciółkę, Aktorkę naszych teatrów, Najwierniejszego Widza, Krystynę Kołodziejczyk „Kiksę”. Będziemy zawsze o Tobie pamiętać, a Twoja złota myśl: » Seks i alkohol gwarantem pogodnej starości « będzie nam przyświecać. Odpoczywajcie z Wiesiem spokojnie” – tak pożegnała zmarłą artystkę Fundacja Krystyny Jandy Na Rzecz Kultury.
Zawodu uczyła się od najlepszych, między innymi Adolfa Dymszy, Stefani Grodzieńskiej i Adama Hanuszkiewicza, który uważał ją za swoją ulubienicę. Kołodziejczyk słynęła z humoru. Często żartowała z kolegami na planie, a ostatnimi laty gdy pytano ją o emeryturę, zawsze odpowiadała, że „najlepiej się czuje, gdy gra i jest potrzebna, a najgorzej wypada w roli emerytki”. Aktorka odeszła zaledwie dwa tygodnie po śmierci swojego drugiego męża Wiesława Szyszki, szefa pokładu w Polskich Liniach Lotniczych Lot.
Czytaj też:
Tom Felton, aktor z „Harry’ego Pottera”, zasłabł na polu golfowym. Co się stało?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS