A A+ A++

Utah Jazz to jedna z największych rewelacji bieżącego sezonu. Po fantastycznym początku rozgrywek podopieczni Willa Hardy’ego plasują się obecnie na 2. miejscu w tabeli Konferencji Zachodniej. Wcześniej jednak sugerowano, że w związku z chęcią rozpoczęcia gruntownej przebudowy ekipa z Salt Lake City będzie handlować wszystkimi dostępnymi zawodnikami. Dobre rezultaty sprawiły jednak, że Jazzmani chcą za wszelką cenę zachować trzon zespołu.

Po 19 spotkaniach Utah Jazz legitymują się bilansem 12-7, który plasuje ich na 2. miejscu w tabeli Konferencji Zachodniej. Świetny początek sezonu notuje Lauri Markkanen, który do Salt Lake City trafił przed rozpoczęciem rozgrywek w ramach wymiany z Cleveland Cavaliers. Fin gra najlepszą koszykówkę w swojej karierze i notuje obecnie średnio 22,4 punktu, 8,5 zbiórki oraz 2,4 asysty na mecz, trafiając imponujące 53,9% wszystkich rzutów z gry, w tym 36,1% zza łuku.

Fantastycznie prezentuje się również Jordan Clarkson, który po transferach Donovana Mitchella i Rudy’ego Goberta po raz pierwszy od sezonu 2015/16 wskoczył na stałe do wyjściowej piątki swojej drużyny. Obrońca zdobywa obecnie najwięcej punktów (19,0) i asyst (4,6) na spotkanie w karierze.

W jednym ze swoich artykułów Jake Fischer z Yahoo! Sports poinformował, że kierownictwo Utah Jazz nie ma zamiaru handlować zarówno Laurim Markkanenem, jak i Jordanem Clarksonem. Obaj zawodnicy stanowią obecnie o sile Jazzmanów i choć pierwotny plan zakładał przebudowę i walkę o wysoki wybór w przyszłorocznym drafcie, to ekip z Salt Lake City chce wykorzystać obecny rytm i kontynuować walkę o kolejne zwycięstwa.

W ostatnich tygodniach wzrosła również wartość innych zawodników. Fischer dodaje bowiem, że włodarze Jazzmanów będą żądali również wiele w zamian za Jarreda Vanderbilta, Malika Beasley’ego, Mike’a Conleya i Kelly’ego Olynyka, którzy będą dostępni do wymiany.

Dziennikarz podkreśla również, że Utah Jazz znaleźli się wśród zainteresowanych usługami Johna Collinsa. Atlanta Hawks ponownie rozważają handel swoim skrzydłowym, który nie do końca spełnia pokładane w nim oczekiwania. Przeszkodą może być jednak kontrakt zawodnika. Przed sezonem 2021/22 Collins podpisł pięcioletnią umowę wartą 125 milionów dolarów, co jak na gracza, który notuje obecnie 12,6 punktu oraz 7,5 zbiórki na mecz. Kierownictwo Jastrzębi miało rzekomo zapytać o możliwość wymiany Collinsa za Markkanena, ale rozmowy nie przerodziły się w negocjacje.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHunter Biden laptop repairman reveals ‘chilling’ warning from FBI agent
Następny artykułOCK Ostrołęka: KTT FAN – XVIII Dziecięca Gala Taneczna o Puchar Wójta Gminy Piątnica