A A+ A++

Nie mogło być inaczej, wybór nie mógł paść na nikogo innego. Nikola Jokić był bezapelacyjnie najlepszym zawodnikiem serii finałów Konferencji Zachodniej, co potwierdziła nagroda MVP imienia Magika Johnsona.


Minionej nocy Denver Nuggets pokonali Los Angeles Lakers 113:111 i zamknęli serię finałów Konferencji Zachodniej w czterech meczach, meldując się jednocześnie w wielkim finale NBA. Dla ekipy z Kolorado będzie to pierwsza okazja do walki o mistrzowskie pierścienie w historii organizacji. Tego sukcesu nie byłoby przede wszystkim bez jednego, kluczowego zawodnika.

Nikola Jokić został wybrany drugim w historii MVP finałów Zachodu i otrzymał tym samym nagrodę imienia Earvina „Magic” Johnsona. Pierwszym laureatem tego tytułu w poprzednim sezonie był Stephen Curry z Golden State Warriors, kiedy to jego zespół pokonał Dallas Mavericks 4-1.

W czterech meczach przeciwko Lakers Jokić notował 27,8 punktu, 14,5 zbiórki, 11,8 asysty, 1,3 przechwytu oraz 1,3 bloku na mecz, trafiając średnio 50,6% wszystkich swoich rzutów, w tym aż 47,1% za trzy. Serb aż trzykrotnie notował po drodze triple-double i w tegorocznych play-offach ma ich już na koncie aż osiem, co jest historycznym rekordem ligi. Wcześniejszym najlepszym wynikiem (7) mógł pochwalić się Wilt Chamberlain (1967).

Choć Nuggets osiągnęli najlepszy bilans na Zachodzie w sezonie zasadniczym, to media faworytów do mistrzowskiego tytułu doszukiwały się głównie gdzie indziej. Kilka chwil po zakończeniu spotkania i ogłoszeniu wyników Nikola Jokić został zapytany o to, co w obliczu całej drogi, jaką przebyli zawodnicy Denver, symbolizuje dla niego ten tytuł.

– Dla mnie, mówiąc szczerze, znaczy nic. To trofeum powinno trafić do moich kolegów z zespołu i trenerów. To oni postawili mnie w tej sytuacji, ja jestem po prostu pierwszy pośród równych sobie. Cieszę się po prostu, że wygrywamy jako kolektyw – mówił Serb.

Denver Nuggets czekają na zakończenie finałów Konferencji Wschodniej, które wyłonią ich rywala w bezpośredniej walce o mistrzowskie pierścienie. Pierwszy mecz zaplanowano na noc z 1 na 2 stycznia na godzinę 02:30 czasu polskiego. Jeżeli Nuggets zmierzą się z Miami Heat, to pierwsze dwa spotkania odbędą się w Denver. Jeżeli z kolei do finału pomimo bardzo niekorzystnej sytuacji awansują Boston Celtics, to seria rozpocznie się w Bostonie.


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułКоли Україна отримає перші F-16 у кращому випадку: міністр ВПС США окреслив терміни
Następny artykułOdsłoniła brzuch. Fani: “Forma jak kosa”