A A+ A++

W nocy z soboty na niedzielę Kyle Lowry po ponad miesiącu powrócił na parkiety NBA. Rozgrywający w spotkaniu przeciwko Orlando Magic zaliczył bardzo przeciętny występ, przerywając ponadto trwającą ponad 10 lat serię startów w pierwszej piątce, ciągnącą się jeszcze od pierwszego sezonu w barwach Toronto Raptors.

To świetne uczucie wreszcie wrócić do gry – przyznał na konferencji po dzisiejszym spotkaniu z Orlando Magic Kyle Lowry. Walczący o szóstą lokatę na Wschodzie Miami Heat zaprezentowali się dziś zdecydowanie poniżej oczekiwań, jednak mogą narzekać na pozakoszykarskiego pecha. Walczący z zatruciem pokarmowym Tyler Herro spędził na parkiecie 27 minut, a Cody Zeller już w pierwszej połowie zmuszony był opuścić plac gry z powodu złamanego nosa. Na parkiet nie wybiegli ponadto Omer Yurtseven, Duncan Robinson i Caleb Martin.

Wracający do gry po 15 opuszczonych meczach Lowry wybiegł na boisko w roli rezerwowego, w 36 minut zaliczając 12 punktów, 4 asysty i 3 straty na najgorszym w drużynie wskaźniku -17. Co ciekawe, rozgrywający po raz ostatni rozpoczął mecz w drugim garniturze 26 stycznia 2013 roku w swoim pierwszym sezonie gry dla Toronto Raptors. Dzisiejsza, uzasadniona zresztą, decyzja Erika Spoelstry zakończyła zatem trwającą 677 meczów w sezonie regularnym (771 razem z play-offami) serię występów w pierwszej piątce 36-latka.

Rolę etatowego kreatora gry Lowry zaczął pełnić już podczas drugiego pełnego sezonu gry dla Houston Rockets. W rozgrywkach 2010/11 wyszedł w pierwszej piątce w 71 z 75 meczów, a drużyna z nazwiskami takimi, jak Luis Scola, Kevin Martin, czy Yao Ming zakończyła sezon z bilansem 43-39. Cztery lata później, już w barwach Raptors, zawodnik zanotował swój pierwszy występ w Meczu Gwiazd.

W 45 meczach w obecnym sezonie rozgrywający zalicza widoczny regres względem chociażby poprzednich rozgrywek, notując średnio 12 punktów, 4 zbiórki i 5 asyst. W roli startera na przestrzeni całej kariery Lowry zdobywa średnio 16 punktów, 7 asyst i 5 zbiórek.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Krakowie wybudują nową drogę
Następny artykułTak ubrała się do pracy. Ten zestaw będzie hitem wiosny