A A+ A++

Nigdy nie kończy się debata o tym, kto jest aktualnie najlepszym koszykarzem na planecie. Dziś często głos zabierają nawet sami zawodnicy. Giannis Antetokounmpo stwierdził na przykład, że wciąż najlepszy jest LeBron James. I przy okazji docenił długowieczność skrzydłowego Lakers, który z upływem lat z pewnością pozostaje w ligowej czołówce.

Tylko kilku zawodników NBA może w tej chwili walczyć o nieoficjalny tytuł najlepszego gracza na świecie. Mocne kandydatury mogliby wystawić np. Nikola Jokić albo Stephen Curry czy Giannis Antetokounmpo. Ten ostatni zabrał nawet w tej sprawie głos. Jego zdaniem do tego ścisłego grona należy też zaliczyć LeBrona Jamesa. – To niezwykle ciekawe, jak LeBron po tylu latach wciąż jest w fantastycznej formie i wciąż jest najlepszym graczem na świecie – oznajmił grecki skrzydłowy w rozmowie z hiszpańską „Marcą”.

Antetokounmpo podkreślił przy tym, że jest pod ogromnym wrażeniem niesamowitej regularności, z jaką skrzydłowy Los Angeles Lakers plasuje się wśród najlepszych. Zdecydowana większość zawodników nie wytrzymuje w lidze aż tylu sezonów i często kończy na tym etapie karierę albo gra już ogony, podczas gdy James po 18 sezonach wciąż występuje na bardzo wysokim poziomie. – Mam wielką nadzieję, że uda mi się dokonać tego samego. To jeden z moich celów – dodał Giannis.

37-letni James w poprzednim sezonie notował średnio 30.3 punktów (drugi najlepszy wynik w karierze), 8.2 zbiórek oraz 6.2 asyst, trafiając przy tym ponad 52 procent swoich rzutów z gry. Jest na ten moment jedynym zawodnikiem z draftu 2003, który wciąż gra w NBA, bo Carmelo Anthony pozostaje w tej chwili bez kontraktu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Konstytucja jest aktem, który w pewnym momencie został przez nas zaniedbany i zapomniany”. Tour de Konstytucja w Bielsku-Białej
Następny artykułPonad tydzień bez metra na Targówku. Ostatnie zamknięcie przed otwarciem odcinka na Bródno