A A+ A++

Chicago Bulls w ostatnich dniach zdołali wytransferować Zacha LaVine’a, którego próbowali pozbyć się od dłuższego czasu. Transakcja ta oznacza, że Byki ostatecznie decydują się na przebudowę i ponowną próbę powrotu na szczyt. Kandydatem do wymiany był też Lonzo Ball, ale ten zamiast transferu doczekał się… przedłużenia kontraktu.


Jak poinformował Shams Charania ESPNChicago Bulls doszli do porozumienia z Lonzo Ballem w sprawie nowego kontraktu. Rozgrywający przedłużył swoją obecną umowę z Bykami, dzięki czemu zarobi on 20 milionów dolarów za dwa lata gry. Drugi rok tej umowy to opcja klubu.

Ball w obecnym sezonie powrócił do gry po bardzo długiej przerwie spowodowanej kontuzją. Wszyscy zastanawiali się, czy Bulls nie spróbują go wytransferować. Organizacja postanowiła jednak inaczej. W trwających rozgrywkach rozgrywający pojawił się na parkiecie w 26 spotkaniach i notował w nich średnio 7,2 punktu, 3,5 asysty oraz 3,4 zbiórki na mecz. Na parkiecie spędza niespełna 21 minut i nadal nie jest do końca gotowy na grę w pełnym wymiarze czasowym. Przed trafieniem do Chicago reprezentował on barwy New Orleans Pelicans oraz Los Angeles Lakers.

W teorii przedłużenie kontraktu Balla zdejmuje go z rynku transferowego, ale w praktyce wymiana z jego udziałem przed zamknięciem okienka wciąż jest możliwa, choć na ten moment raczej mało prawdopodobna. W ostatnich dniach o zawodnika Bulls pytać miało kilka klubów, dlatego można sądzić, że zainteresowanie 27-latkiem wciąż jest w lidze całkiem spore.


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułРада планує продовжити термін проходження ВЛК для обмежено придатних
Następny artykułГенштаб назвал направления с многочисленными штурмами россиян