Magdalena K. oficjalnie usłyszała zarzuty. Przed sądem najprawdopodobniej będzie odpowiadać za stanie na czele gangu, przemyt i handel narkotykami oraz kilka mniej poważnych przestępstw.
Jak podaje Prokuratura Krajowa, kobieta usłyszała zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, przemytu i handlu narkotykami, utrudniania postępowania karnego w innym śledztwie oraz składania fałszywych zeznań i nakłaniania do takiego czynu innych osób.
– Czyny zarzucane podejrzanej zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności – informują śledczy.
Przypomnijmy, że Magdalena K. została przekazana 20 listopada 2020 roku polskim organom ścigania. Od 28 marca przebywała w słowackim areszcie.
Sąd Okręgowy w Bańskiej Bystrzycy, a następnie Sąd Najwyższy Republiki Słowacji zgodził się na wykonanie europejskiego nakazu aresztowania wobec Magdaleny K. i na jej wydanie do śledztwa prowadzonego przez małopolską prokuraturę. Ponadto Sąd odrzucił wniosek Magdaleny K. o udzielenie jej azylu politycznego.
– Sąd podzielił stanowisko prokuratury, która wielokrotnie podkreślała, że zarzuty stawiane podejrzanej dotyczą przestępstw kryminalnych związanych z kierowaniem zorganizowaną grupą przestępczą, przemytem oraz handlem narkotykami i nie mają charakteru politycznego – czytamy w komunikacie PK.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS