A A+ A++

Stanowisko naukowców zostało przygotowane w związku z przygotowaniami do nowego roku szkolnego 2021/2022. „Obecnie stoimy w obliczu nieuchronnie zbliżającej się czwartej fali zakażeń” – alarmują eksperci PAN i apelują, „aby szkoły otwierać mądrze”.

Czwarta fala epidemii i rok szkolny 2021/22

Naukowcy wspominają o noszeniu maseczek, myciu rąk, wietrzeniu pomieszczeń, dezynfekcji, przypisaniu nauczycieli do konkretnych klas i organizowaniu zajęć uczniów w grupach, które nie będą miały ze sobą kontaktu. „Mamy też i nowe możliwości dbania o to, aby szkoła w czasach pandemii nie była wielkim zagrożeniem dla uczniów i ich bliskich, aby nie była rozsadnikiem epidemii” – piszą naukowcy i przypominają o szczepieniach przeciwko COVID-19.

„Postulujemy, aby personel szkolny został w jak największym stopniu zaszczepiony. Niezaszczepione osoby z grona pedagogicznego i pomocniczego powinny być odsunięte od bezpośredniego funkcjonowania w szkole w czasie pandemii, szczególnie w okresach jej nasilenia. Postulujemy również jak najszersze propagowanie szczepień przeciw COVID-19 wśród uczniów.”

Przypomnijmy: nauczyciele byli w grupie osób, które zyskały prawo do szczepień w lutym, zanim każdy mógł nich skorzystać. Najpierw szczepionkę mogli otrzymać najstarsi pedagodzy, potem kolejne młodsze roczniki. Szczepienia w tej grupie zawodowej rozpoczęły się w lutym.

Szczepienia nastolatków stały się możliwe niedługo przed wakacjami. Najpierw mogła szczepić się młodzież po 16. roku życia, a od 7 czerwca dzieci, które skończyły 12 lat. Jak pisaliśmy, w Warszawie szczepienia wśród nastolatków w wieku 12-19 lat idą nieźle, szczepionkę przyjęła nieco ponad połowa tej grupy.

Zespół ds. COVID-19 w PAN: Szczepmy dzieci; im szybciej, tym lepiej

W skali kraju nie wygląda to już tak dobrze. W grupie 12-17 lat (dla takiej grupy wiekowej zbiera dane resort zdrowia – red.) szczepionkę podano niecały milion razy. „Jednak liczebność tej grupy wiekowej to niemal 2,2 mln osób, co oznacza, że do jej pełnego zaszczepienia konieczne jest podanie 4,4 mln dawek. Daje to nie najlepszy wskaźnik zaszczepienia populacji w tym wieku. Przyjęcie szczepienia zasługuje na pochwałę, zarówno wobec rodziców, jak i dzieci. Do satysfakcjonującego poziomu zaszczepienia tej grupy wiekowej brakuje jednak bardzo dużo. Trzeba podkreślić, że wśród osób poniżej 18. roku życia są i takie, które mogą przechodzić COVID-19 bardzo ciężko i szczepienie ratuje ich życie i zdrowie. Są to m.in. dzieci z cukrzycą, przewlekłymi chorobami układu oddechowego, otyłością czy z nadciśnieniem tętniczym. Drugą grupą bardzo istotną z punktu widzenia epidemiologii są dzieci mające częsty kontakt z osobami w wieku podeszłym, szczególnie tymi z wielochorobowością – mieszkające w rodzinach wielopokoleniowych, będące pod opieką czy odwiedzające dziadków. W przypadku szczepionki dopuszczonej do szczepienia osób powyżej 12. roku życia (Pfizer–BioNTech) efekt pełnej ochrony osiąga się co najmniej dwa tygodnie po otrzymaniu drugiej dawki. Dlatego ważne jest, aby szczepienia rozpoczęły się niezwłocznie. Im szybciej tym lepiej!” – piszą naukowcy.

A co z niezaszczepionymi uczniami? Eksperci wypowiadają się tak: „Jeżeli kolejna fala zachorowań stanie się wysoka i konieczne będzie wdrożenie nauczania hybrydowego (częściowo tradycyjnego, a częściowo on-line), w domach powinni pozostać przede wszystkim uczennice i uczniowie niezaszczepieni”.

Apelują: „Szczepmy uczennice i uczniów, szczepmy obowiązkowo personel szkolny i postępujmy w szkołach według opisanych wyżej zasad. Tylko w ten sposób mamy szansę uniknąć nauczania zdalnego w roku szkolnym 2021/2022 i ochronić dzieci i młodzież przed jego długoterminowymi, niekorzystnymi konsekwencjami, a za rok nie będziemy musieli po raz trzeci rozważać, jak zapewnić naszym dzieciom i młodzieży bezpieczną szkołę”.

Czwarta fala nadchodzi, szczepmy uczniów i nauczycieli

Oprócz apelu o szczepienia naukowcy postulują również, by regularnie przeprowadzać testy na obecność koronawirusa w szkołach.

„Nie muszą być one zbyt uciążliwe dla uczniów i personelu szkoły. Należy umożliwić szybkie i szerokie testowanie na terenie szkół rekomendowanymi testami antygenowymi osób z jakimikolwiek objawami przeziębienia lub grypopodobnymi. Testy te są stosunkowo tanie, a pozwolą wyłapać większość przypadków zakażenia”.

Zalecenia przed czwartą falą epidemii i rokiem szkolnym 2021/22 opracował zespół doradczy ds. COVID-19, który został powołany w PAN przed rokiem. Szefem zespołu jest prezes PAN prof. Jerzy Duszyński,  zastępcą prof. Krzysztof Pyrć (Uniwersytet Jagielloński). W zespole są poza tym naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego, Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny oraz Instytutów PAN.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSOR w szpitalu Tadeusza Marciniaka zamknięty!
Następny artykułNowe mieszkania TBS w dzielnicy Bronowice