Z danych Sedlak&Sedlak, ukazujących medianę pensji w konkretnych zawodach — te statystyki dotyczą wynegocjowanych warunków pracy, na umowę stałą — pedagog z wynagrodzeniem na poziomie niecałych 5,5 tys. zł brutto (czyli niewiele ponad 4 tys. zł na rękę) ma zdolność kredytową na poziomie 389,9 tys. zł. Tymczasem, według analiz HREIT, 45-metrowe mieszkanie w Warszawie kosztuje średnio ponad 680 tys. zł. Oczywiście w rzeczywistości pensja wielu nauczycieli jest wyższa, wszak rynek prywatnych korepetycji z roku na rok coraz bardziej kwitnie, ale banki w wyliczaniu zdolności kredytowych nie wezmą pod uwagę żadnych zarobków, które trafiają do kieszeni zleceniobiorcy bez wiedzy fiskusa.
CZYTAJ TEŻ: „Mówili nam: »Jak się nie podoba, to niech idą gdzieś indziej«. No to poszliśmy”. Byli nauczyciele są w cenie na rynku pracy
Bez szans na kawałek podłogi
Według szacunków serwisu RynekPierwotny.pl singiel zarabiający średnią krajową (ok. 6 tys. zł na rękę miesięcznie), może uzyskać ok. 389,8 tys. zł kredytu na zakup mieszkania, bezdzietna para z zarobkami rzędu 8 tys. zł – blisko 489,9 tys. zł, a para z dzieckiem, zarabiająca w sumie 10 tys. będzie mogła zadłużyć się na ok. 580,2 tys. zł. Oczywiście muszą wcześniej odłożyć 20 proc. wartości lokum na wkład własny. Nie mogą też mieć żadnych zobowiązań kredytowych, które … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS