A A+ A++

Niemal dokładnie dwa lata temu Natalia Kaczmarek przebiegła 400 m podczas Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły w 52,36 s – był to jej najlepszy czas w tamtym sezonie. Przez dwa lata zeszła do poziomu, który dziś jest dla zaledwie kilku sprinterek na świecie – w sierpniu dwukrotnie zeszła poniżej 50 sekund. – To tylko dodaje mi coraz większej pewności – mówiła nowa wicemistrzyni Europy.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolitico: Administracja USA popiera ukraińskie ataki na Krymie
Następny artykułPolicja Otwock: Nieletnia posiadała przerobioną legitymację szkolną, by móc kupować alkohol. Pijana trafiła do szpitala