W czwartek 25 lipca Sąd Rejonowy w Częstochowie wydał orzeczenie o upadłości huty Liberty Częstochowa. Zrobił to na wniosek kilku wierzycieli. Wcześniej pojawiła się informacje o tym, że Grupa Liberty znalazła fundusze na reaktywację zakładu. Teraz jednak sprawami majątkowymi huty zajmie się ustanowiony przez sąd syndyk.
W czwartek po południu Sąd Rejonowy w Częstochowie ogłosił upadłość Huty Liberty Częstochowa. Zakład od miesięcy był w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Wniosek o upadłość częstochowskiego zakładu złożył najpierw jeden wierzyciel, a potem zrobili to kolejni m.in. ZUS.
– Sąd ogłosił upadłość huty. Syndykiem został Adrian Dzwonek, który był do tej pory tymczasowym nadzorcą. Dzisiejsze postanowienie otwiera postępowanie upadłościowe – mówi sędzia Dominik Bogacz, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie.
Właściciele huty mogą się od postanowienia sądu odwołać, a wtedy Sąd Okręgowy będzie rozpatrywał to zażalenie. Jeżeli zostanie ono jednak utrzymane w mocy, to postępowanie upadłościowe będzie się toczyć dalej. Zajmie się nim właśnie syndyk.
Częstochowska huta od wielu miesięcy zmaga się z problemami. Także około tysiąca zatrudnionych w niej pracowników od ubiegłego roku znalazła się w trudnej sytuacji. Długi spółki rosły z dnia na dzień w zastraszającym tempie. Wszystko przez to, że zakład nie miał nowych zamówień. Mimo że od tego momentu ponad pół roku, produkcji do dziś nie wznowiono. Pracownicy co prawda otrzymują normalne wynagrodzenia, ale zakład ma długi między innymi u firm, z którymi współpracował.
W efekcie zadłużenia Huta Liberty Częstochowa trafiła do Krajowego Rejestru Zadłużonych. Kilku wierzycieli, a wśród nich także Zakład Ubezpieczeń Społecznych, złożyli do sądu wniosek o wszczęcie postępowania o ogłoszeniu upadłości przedsiębiorcy. Pierwszy tego typu dokument został zarejestrowany w kwietniu 2024 roku. Najpierw sąd wyznaczył nadzorcę sądowego. Został nim radca prawny i licencjonowany doradca restrukturyzacyjny Adrian Dzwonek, który miał zabezpieczyć majątek huty. W wyniku obstrukcji w przekazywaniu dokumentacji przez zarząd Liberty sąd ustanowił w czerwcu Adriana Dzwonka zarządcą komisarycznym.
Od 15 lipca w hucie działał nowy dyrektor wykonawczy, Tomasz Sęk, który miał być odpowiedzialny za opracowanie i zatwierdzenie planu restrukturyzacji oraz ponowne uruchomienie Liberty Częstochowa. W środę spółka Liberty poinformowała sąd, że znalazła inwestora, który miał wesprzeć ją finansowo. Plany te jednak nie zostaną zrealizowane z powodu decyzji sądu o upadłości zakładu.
To nie pierwsza w ostatnich latach decyzja o upadłości częstochowskiego zakładu. W 2019 roku również sąd ogłosił jej upadłość. Jednak hutę ocalił koncern GFG Liberty. Po przejęciu dzierżawy częstochowskiej huty w grudniu 2020 roku firma Liberty wkrótce wznowiła produkcję w walcowni i stalowni oraz znacznie usprawniła jej działalność. Liberty systematycznie zwiększała produkcję, ponownie uruchamiając zakład prefabrykacji, rozpoczynając renowację dwóch linii do cięcia blach oraz instalując farmę słoneczną. Mimo trudności na światowych rynkach, częstochowska huta znakomicie dawała sobie radę, produkując na potrzeby odbiorców krajowych i europejskich ponad 50 tys. ton miesięcznie. Niestety w 2023 roku sytuacja huty znacznie się pogorszyła, czego skutkiem jest dzisiejsza decyzja sądu.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS