Nie można powiedzieć, że branża gier to łatwy kawałek chleba – tak przynajmniej sugeruje sprawa Jaydena Griffina, 19-latka z Południowej Dakoty. Mężczyzna bowiem zasłynął w dość niefortunny sposób: wysyłał wiadomości o niepokojącej treści do pracowników Epic Games pomiędzy 24 października a 9 listopada ubiegłego roku. Obecnie grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności i 250 tysięcy dolarów grzywny.
Wysłałem wiadomości do Epic Games, w których groziłem zabiciem pracowników firmy. Chciałem, aby zostały one odebrane jako groźba w chwili ich wysyłania – przyznał się do winy Griffin (via GameSpot).
Wcześniej jednak mężczyzna wyparł się zarzutów postawionych mu w styczniu 2025 roku. Według doniesień medialnych miał on wysyłać zawierające groźby listy do deweloperów Fortnite na adres siedziby firmy Epic Games w Północnej Karolinie.
Sąd stwierdza, że oskarżony jest kompetentny i zdolny do złożenia świadomego oświadczenia, ma świadomość charakteru zarzutów oraz konsekwencji przyznania się do winy, a jego oświadczenie zostało złożone w sposób dobrowolny i świadomy oraz znajduje oparcie w niezależnym materiale dowodowym, obejmującym wszystkie istotne elementy przestępstwa, i orzeka, że oskarżony zostaje uznany za winnego zarzucanego czynu – czytamy w dokumentacji sądowej (via GamesIndustry).
Epic Games powstrzymało się od komentarza na temat Griffina. Cała sytuacja będzie zaś zapewne od tej pory służyć jako ostrzeżenie i zarazem przykład dla wszystkich, którym w krytyce i frustracji brakuje umiaru.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS