Narkotyki na lotnisku w Pyrzowicach
Znaleziono blisko kilogram narkotyku, śledczy ustalili, do kogo nielegalny towar miał trafić – informuje Katarzyna Klos z referatu Komunikacji Izby Administracji Skarbowej w Katowicach:
Katarzyna Klos: W trakcie kontroli niezawodny nos psa służbowego o imieniu Kodi okazał się kluczowy. Zgodnie z deklaracją, przesyłka miała zawierać męską kamizelkę rowerową w rozmiarze XL. Jednak pies służbowy wywąchał coś zupełnie innego i w sposób charakterystyczny wskazał przesyłkę. Jak się okazało, bardzo słusznie – Kodi wywęszył 885 gramów suszu roślinnego. Badania narkotestem potwierdziły obecność THC. W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że zawartość przesyłki może naruszać przepisy Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, paczka wraz z zawartością została zatrzymana.
Marihuanę przechwycili podczas kontroli funkcjonariusze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach. Zamiast kamizelki rowerowej w rozmiarze XL, znaleziono równie dużą paczkę zakazanych substancji, adresatowi grozi teraz odpowiedzialność karna:
Katarzyna Klos: Postępowanie w tej sprawie prowadzi Śląski Urząd Celno-Skarbowy w Katowicach, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach. Zgodnie z przepisami ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za przestępstwo przywozu środków odurzających, substancji psychotropowych, grozi wysoka kara grzywny i kara pozbawienia wolności do lat 5, a w przypadku przywozu znacznej ilości takich środków lub substancji – kara pozbawienia wolności do lat 20.
Jak wiadomo paczkę z narkotykami przejętą w Pyrzowicach, nadano w Stanach Zjednoczonych do mieszkańca województwa dolnośląskiego.
Czytaj także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS