Uszkodzona zieleń, powalone drzewo i wiele innych szkód po nocnej wichurze naprawiają służby miejskie i Straż Pożarna.
Do powalenia drzewa doszło na ulicy Skalników. Na szczęście w tym momencie nikt nie przejeżdżał i nie przechodził w tym rejonie. Interweniowała tam Straż Pożarna. Wichura nie przeszła obojętnie także obok polkowickiego wiatraka, z którego parapetu odkleiły się kolce zabezpieczające obiekt przed ptactwem.
– Obiekt został odebrany i podlega gwarancji ze strony wykonawcy, która zobowiązuje go do naprawy szkody – wyjaśnia Tomasz Duszyński, kierownik referatu inwestycji w polkowickim ratuszu. – Dołożymy wszelkich starań, aby wadliwie zamontowane kolce zostały zdjęte z obiektu jeszcze dzisiaj – zaznacza.
AKTUALIZACJA: Jak informuje Tomasz Duszyński jeszcze tego samego dnia o godz. 16 kolce zamontowane na parapetach od strony chodnika zostały osunięte.
Zarządca budynku, którym jest Polkowickie Przedsiębiorstwo Komunalne od razu po otrzymaniu zgłoszenia uporządkował teren wokół holendra. Wichura uszkodziła także m.in. zieleń na placu honorowych krwiodawców. Podmuchy wiatru były na tyle silne, że rzeczy pozostawione przy osiedlowych PSZOK-ach latały po ulicach, stwarzając tym samym niebezpieczeństwo.
– W związku z tym po raz kolejny apelujemy do mieszkańców o niepozostawianie odpadów w tych miejscach – mówi Roman Tomczak, rzecznik prasowy Urzędu Gminy Polkowice. – Przypominamy, że stare meble, kuchenki, telewizory czy inne gabaryty można bezpłatnie oddać do Centralnego Punktu przy ul. Działkowej 18 lub wystawić podczas planowanych zbiórek odpadów wielkogabarytowych, zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego – dodaje.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS