A A+ A++

Dziś m.in. politycy PiS podjarani tym, że ludzie
dewastują przyrodę, 27-latka, która miała brać ślub, a pójdzie
siedzieć, bezczelne zachowanie parawaniarzy w Stegnie oraz reklama tak zła,
że z Biedronki wycofano nakład programu TV.

#1. Ryszard Terlecki zachęca do dewastowania przyrody

W Suchej Strudze w Beskidzie Sądeckim na jednym z kamieni pojawił się duży napis o treści:

Niech żyje PiS.

Zdjęcie miejsca umieścił wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, dodając od siebie:

Sucha Struga, Beskid Sądecki. Naśladowanie wskazane.

Większość komentujących uznała, że zachęca on wprost do aktów wandalizmu:

Propaguje pan marszałek wandalizm?

Czyżby zachęcał Pan Marszałek do dewastacji przyrody? A jak ktoś to napisze na murze np. kościoła, to potępicie czy nie?

Pojawiły się też komentarze w postaci obrazków:

Trzeba dodać, że w przeciągu kilku godzin pojawiły się podobne wpisy innych polityków PiS.

Czy była to zorganizowana akcja? Trudno powiedzieć, ale tak uważa część internautów:

Zrobiliście akcję pisania na kamieniach i rozwieszania „plakatów”? Słabe to, panie Terlecki, bardzo słabe.

#2. Wróciła na ślub do Polski i została aresztowana

Policjanci z Andrychowa zatrzymali poszukiwaną dwoma listami gończymi 27-latkę, która wróciła do Polski, aby wziąć ślub. Była poszukiwana za liczne oszustwa dwoma listami gończymi, wystawionymi przez Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej. Pewne było, że przebywa ona za granicami kraju, ale do policjantów dotarły informacje, że będzie załatwiać formalności związane z nadchodzącym ślubem. Zamiast przed ołtarz, kobieta trafiła do zakładu karnego. Zgodnie z wyrokiem sądu spędzi tam najbliższe 11 miesięcy i 20 dni.

#3. Parawaniarze utrudniali dotarcie pomocy. Pacjent zmarł

Na plaży w nadmorskiej Stegnie zmarł 45-letni mężczyzna. Ratownicy dotarli z pomocą, ale mimo reanimacji było za późno na ratowanie życia mężczyzny. Ratownicy zwrócili uwagę na parawany, które utrudniały im dojazd i fakt, że musieli wielokrotnie prosić ludzie o zrobienie drogi do przejazdu. Grzegorz Pegza z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jantarze mówił:

Wielokrotnie prosiliśmy, żeby turyści usunęli się i zrobili nam dojazd do morza. Niestety, bezskutecznie.

Natomiast Miłosz Czerwik, ratownik Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego podkreśla:

Największym utrudnieniem okazały się parawany, wszechobecne na naszej plaży i rzeczywiście przedzieranie się przez nie do osoby poszkodowanej było nieco utrudnione. Natomiast za wszelką cenę staraliśmy się jak najszybciej tam dobiec i byliśmy na miejscu jako pierwsi. Dla nas najkorzystniejszą opcją byłoby całkowite zrezygnowanie z parawanów, ponieważ przy sprzyjających warunkach pogodowych, jak jest słonecznie i nie ma wiatru, parawany całkowicie nie są konieczne.

#4. Biedronka i reklama środka na erekcję, która atakuje gejów i kobiety

W magazynie „Kropka TV”, który można dostać w sieci sklepów Biedronka, pojawiła się reklama, która była, delikatnie mówiąc, niesmaczna. Tytuł całostronicowego tekstu to „Nie pozwól, by za plecami nazywali cię gejem!”. Opowiada on historię mężczyzny, który miał problemy z erekcją i rozmiarem swojego przyrodzenia – do momentu, aż zaczął stosować jakieś magiczne plastry. Ciężko to skomentować, polecamy cały tekst w obrazku, ale wybraliśmy parę kwiatków:

– Moja 7-centymetrowa kuśka nie wstała.
– Ej chłopie, co Ty, gejem jesteś?

3 słodkie blondynki w klubie, wszystkie wręcz błagając Dominika, żeby je przeleciał!

Mój członek był grubszy i na pewno dłuższy o kilka centymetrów! W jedną noc!

Im więcej facetów będzie mogło zaspokoić wiecznie spragnione baby, tym świat będzie piękniejszy.

Redakcja „Kropka TV” przeprosiła na swoim FB:

Zawiodły nasze wewnętrzne systemy kontroli treści dostarczanych przez reklamodawców, które przez ostatnie 16 lat wydawania tygodnika działały bez zarzutu. To nie powinno się wydarzyć.

#5. Ogórek pochwaliła się osiągnięciem córki, ale jakby się wstydziła

Jakiś czas temu było głośno o tym, że z biedy Magdalena Ogórek nie może posłać dziecka do szkoły w Anglii, bo po prostu jej na to nie stać. Ten dramat trzeba będzie zastąpić studiami w Austrii lub Włoszech. Więcej tutaj. Teraz pochwaliła się, że otrzymała pochwałę dla córki za jej zwycięstwo w debacie:

Ten moment, gdy w mailu znajdujesz wiadomość z Oxfordu pełną pochwał dla Córki. W debacie na sali sądowej okazała się najlepsza. W grupie była jedyną Polką. Za 10 dni kończy 17 lat. Mama dostała mail, Córka dyplom. Dzielę się z Państwem, gdyż pękam z dumy.

Oprócz płynących gratulacji, część osób zastanawiała się, czemu prezenterka TVP Info zasłoniła napis, który brzmi:

International Summer School.

Dziennikarka Karolina Opolska napisała:

Też w czasie wakacji pojechałam raz do Oxfordu do International Summer School (to ta nazwa, którą Pani, nie wiedzieć czemu, zamazała). Super przeżycie, bardzo otwierające dla młodego człowieka.

Inni dodawali:

Gratulacje dla córki!! Aczkolwiek nie znam w Oxfordzie college’u o nazwie “Oxford College…” Czemu zamazała Pani nazwę instytucji, która ów dyplom wystawiła?

Historia pewnego “dyplomu”. Pani Ogórek zapomniała, że przebogata kopalnia informacji jaką jest Internet, póki co, dostępna jest dla wszystkich.

Przecież to jest dyplom ze szkoły letniej, która ma tyle wspólnego z Oxfordem, że była tam organizowana. Strasznie to krindżowe. Najpierw pisze pani, żeby uszanować prywatność swoją i córki (podczas procesu pani byłego męża), a potem sama publikuje prywatne info w sieci.

W poprzednim odcinku: Pan młody na ślubie puścił wszystkim gościom filmik, na którym panna młoda zdradza go z innym

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie chcę
Następny artykułUM Lublin: Ruszył Program „Ciepłe mieszkanie”