A A+ A++

Bez wody nie ma życia – w tym powiedzeniu nie można doszukać się nawet krzty przesady. Choć nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, ludzki organizm w aż 70 procentach składa się właśnie z wody! Już lekkie odwodnienie daje szereg nieprzyjemnych objawów, natomiast stan, w którym gospodarka płynowa zostaje zaburzona w znacznym stopniu, stanowi realne zagrożenie dla życia. O prawidłowy poziom nawodnienia należy dbać przez cały rok, ale letnie temperatury sprawiają, że to właśnie w trakcie upałów trzeba przywiązywać największą uwagę do tej kwestii. Jaka woda jest najlepszym wyborem na gorące dni? Odpowiedź znajdziesz poniżej.

Czy wiesz, że w wyniku samego procesu pocenia tracisz ok. 6 proc. płynów w ciągu doby? Jeżeli wydzielanie potu jest stymulowane poprzez wzmożoną aktywność fizyczną, utrata wody może być jeszcze większa. Latem, bez względu na to, czy wypoczywamy biernie czy czynnie, nie unikniemy pocenia. To naturalny mechanizm termoregulacyjny, dzięki któremu organizm jest w stanie obniżyć temperaturę ciała do fizjologicznego poziomu. Należy wspomnieć, że do utraty płynów przyczyniają się także inne procesy, nawet oddychanie. Jeżeli odczuwasz silne pragnienie, oznacza to, że ustrój jest już lekko odwodniony. Nie czekaj, aż w ustach i gardle pojawi się nieprzyjemne uczucie.

Ile wody potrzebujemy w ciągu doby?

Zapotrzebowanie na płyny to kwestia mocno indywidualna, na którą wpływa m.in. wiek, płeć i masa ciała. Należy przyjąć, że dorosła osoba powinna wypijać od 1,5 do 2,5 litra wody na dobę. W okresie letnich upałów ta wartość wzrasta o ok. 1 litr! Jeżeli podejmowana jest aktywność sportowa, należy przyjmować ok. 200 ml płynów co 15-20 minut. 

Jaka woda będzie najlepszym wyborem?

W kwestii nawadniania, nawet woda źródlana będzie odpowiednim wyborem. Mało tego, tak samo dobrze sprawdzi się też zwykła „kranówka”. Warto jednak pamiętać, że woda mineralna ma istotną przewagę nad swoimi bardziej pospolitymi odpowiednikami. Zawarte w niej naturalne pierwiastki (występujące w wyższym stężeniu niż w wodzie źródlanej) warunkują prawidłową funkcję niemal wszystkich układów organizmu, a ich płynna forma sprawia, że są łatwo przyswajane przez ustrój. 

W tym miejscu wiele osób zapewne podniesie, że zawierająca naturalne minerały woda niegazowana i gazowana nie jest odpowiednim wyborem dla każdego. To prawda, o ile mówimy o wariancie wysokozmineralizowanym. Woda mineralna o średnim  stopniu zmineralizowania, np. Kinga Pienińska oferowana w sklepie OSHEE Shop, może być pita bez żadnych ograniczeń wiekowych.

W letnie dni, wyśmienita woda gazowana lub niegazowana to najlepszy wybór. Nie każdy jednak lubi charakterystyczny górski smak, który jest zasługą zawartych w niej naturalnych związków mineralnych. Takim osobom do gustu przypadnie woda smakowa. Produkty wysokiej jakości, jak choćby wymieniona wcześniej Kinga Pienińska, nie zawierają sztucznych substancji aromatyzujących, cukru i słodzików, a swój wyjątkowy smak zawdzięczają jedynie naturalnym aromatom. To sprawia, że po wodę smakową bez żadnych obaw mogą sięgać także osoby dbające o linię i sportowcy, dla których prawidłowy bilans makroskładników ma szczególnie duże znaczenie.

Artykuł sponsorowany

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp
Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWawelski Skarbiec nagrodzony muzealnymi Oscarami. „Zapewniam, że nie zamierzamy się zatrzymać”
Następny artykułNiezdrowe jedzenie upośledza sen