A A+ A++

Napastnik FC Barcelony gościł na kanale “Rio Ferdinand Presents”, który – jak sama nazwa wskazuje – jest prowadzony przez byłego zawodnika Manchesteru United i reprezentacji Anglii. Ferdinand przeprowadził dotychczas rozmowę m.in. z Cristiano Ronaldo, a teraz przywitał Roberta Lewandowskiego. 

Zobacz wideo “To nie brzmi głupio”. Zieliński odpowiada dziennikarzom

W rozmowie poruszony został m.in. temat Złotej Piłki, do której Lewandowski był głównym faworytem w 2020 roku. 36-latek został zapytany, jak przyjął decyzję o odwołaniu plebiscytu w tamtym roku. – W tym czasie nie rozumiałem dlaczego. Każda liga grała, Liga Mistrzów też i w tym czasie naprawdę to było dla mnie “wow, dlaczego?”. Wiem, że piłka nożna czasami działa jak polityka. Jak masz piłkę nożną, to masz w niej biznes, politykę, pieniądze i to wszystko tak działa – odpowiedział.

Robert Lewandowski zaczął naśladować akcent Sir Alexa Fergusona. Rio Ferdinand nie wytrzymał 

W trakcie rozmowy pojawił się temat przenosin Lewandowskiego do Manchesteru United. Piłkarz przyznał, że w 2012 roku miał okazję rozmawiać z Sir Alexem Fergusonem, który chciał go w swojej drużynie. Lewandowski opisywał, że przedstawił się Fergusonowi, ale miał trudność ze zrozumieniem legendarnego szkoleniowca, co totalnie rozbawiło Rio Ferdinanda.

– Wiesz, ten akcent, szkocki akcent… Wiedziałem, co powinienem mu powiedzieć: “oczywiście, chcę dołączyć do Manchesteru United”. Czy możesz powtórzyć, co mówiłeś? – relacjonował Lewandowski przebieg rozmowy z Fergusonem. 

– Zgodziłem się na dołączenie do Manchesteru United, bo jak dzwoni do ciebie Sir Alex Ferguson, to nie możesz powiedzieć nie. Zwłaszcza że miałem 22 czy 23 lata. No i wiesz, grałem wtedy dla Borussii. Byłem zadowolony, ale to Manchester United był wtedy na szczycie – dodał Lewandowski. Wtedy jednak Borussia Dortmund nie zgodziła się na jego odejście. Ostatecznie napastnik wypełnił kontrakt i latem 2014 roku odszedł do Bayernu Monachium.

Co zaś tyczy się samego napastnika, to wrócił on do treningów FC Barcelony po tym, jak zmagał się z urazem pleców. Z tego też powodu nie stawił się na listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Polski. Zdaniem katalońskich mediów ma być do dyspozycji Hansiego Flicka przy okazji niedzielnego meczu z Celtą Vigo.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW najbliższy weekend w sklepach sieci ColdLux 1, 2, 3 odbędzie się mikołajkowa zbiórka dla dzieci ze szpitala w Bochni
Następny artykułFinancial Times: у Європі все більше схиляються до заморозки війни