A A+ A++

Pamiętacie, jak miesiąc temu pisaliśmy o fotopułapkach w gminie Nadarzyn, które uwieczniają niechlubne poczynania śmiecących w lasach obywateli? O jednym zrobiło się szczególnie głośno…

Pierwsze zdjęcia z fotopułapek znalazły się na naszym portalu 30 sierpnia – link do artykułu tutaj. Szczególnym zainteresowaniem „cieszyło się” jedno z nich – mężczyzny, który z samochodu marki Peugeot wyrzucał śmieci wprost do lasu w Kajetanach.

Okazało się, że na zdjęciach rozpoznała go żona. Oburzona postępowaniem męża, nakazała mu natychmiast usunąć śmieci. Skruszony małżonek wszystko „do cna” posprzątał, zawiózł na PSZOK , a następnie skruszony pojawił się z potwierdzeniem opłaty za utylizację śmieci w siedzibie Straży Gminnej, gdzie przyjął mandat 500 złotych. Pani gratulujemy postawy i stanowczości. Mam nadzieje, iż więcej „kar” żona nie zastosowała, pamiętając, że kara musi mieć przede wszystkim aspekt wychowawczy – komentuje nieco żartobliwie wójt gminy Nadarzyn, Dariusz Zwoliński.

Niestety, śmiecących nie ubywa i przez niecały miesiąc przybyło kilku nowych „złoczyńców”. Kolejni przyłapani na gorącym uczynku zaprezentowani zostali na profilu Facebook wójta gminy Nadarzyn.  Publikujemy je ku przestrodze dla innych, którzy mają zamiar dopuścić się podobnych występków.

W dniu 17 sierpnia, na ul. Sęczkowej jeden z trzech mężczyzn postanowił pozbyć się nagromadzonych w domu śmieci, jednak w sposób niezgodny z przepisami.
Czujne oko kamery zarejestrowało ten proceder. Przeprowadzone ustalenia doprowadziły do miejsca zamieszkania sprawcy (był to obcokrajowiec, wynajmujący pokój w Nadarzynie). Tym razem również nie obyło się bez mandatu oraz posprzątania przez sprawcę terenu.

W dniu 03.09.br., za pośrednictwem aplikacji „Mój Nadarzyn” wpłynęło zgłoszenie wraz ze zdjęciami, dotyczące porzucenia śmieci w lesie w Strzeniówce, przy ul. Komorowskiej. Na miejscu załoga Straży Gminnej sprawdziła zawartość worków, w których znajdowały się rzeczy prowadzące do właściciela. Po kontakcie z nim okazało się, że wywóz śmieci został zlecony firmie, która niekoniecznie chciała pozbyć się ich zgodnie z przepisami. Sprawca (mieszkaniec sąsiedniej gminy) został wskazany, ukarany maksymalnie wysokim mandatem – 500 zł, a następnie zobowiązany do wysprzątania terenu
i przewiezieniu śmieci w odpowiednie miejsce. Po kilku dniach otrzymaliśmy potwierdzenie oddania śmieci do PSZOK-u wraz z załączoną fakturą 760 zł. Zdjęcia przedstawiające sprawcę to efekt sprzątania, nie wyrzucania.

27.08.2021 r., podczas patrolu terenów leśnych Strażnicy zauważyli pozostawione worki ze śmieciami. Po przejrzeniu ich zawartości, funkcjonariusze znaleźli punkt zaczepienia, który doprowadził ich do przebywających na terenie Nadarzyna obcokrajowców (mina sprawcy bezcenna). Interwencja zakończyła się oczywiście mandatem, jak również w obecności Strażników, sprawca zabrał wszystkie śmieci i przewiózł w odpowiednie miejsce.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: [email protected] lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielkie manewry na Krymie. Bierze w nich udział ponad 2 tys. Rosjan
Następny artykułZagrali w XIII Memoriale Macieja Olszewskiego