Brytyjczyk, który wpadł do studni na indonezyjskiej wyspie Bali, został z niej wyciągnięty po sześciu dniach. Sam nie mógł się z niej wydostać, ponieważ spadając złamał nogę. Przeżył, bo choć studnia była opróżniona, na dnie została resztka wody.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS