Hanna Machińska to była zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich, która została przez niego odwołania z funkcji zastępcy na początku grudnia 2022 r. Decyzja spotkała się z częściową krytyką. Machińska w rozmowie z TVN24 odniosła się do swoich interwencji jako członek biura RPO. – Na granicy te osoby, które my odnaleźliśmy dzięki aktywistom, mogły złożyć wniosek o ochronę międzynarodową, gdyby nas nie było, to coś takiego by się nie stało – przekonywała.
W kontekście sytuacji na granicy polsko-białoruskiej była zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich została zapytana, czy Polacy mogą być dumni z działań Straży Granicznej. – To, co się dzieje, to dla nas będzie hańba, oceniona przez historię. Już dzisiaj oceniają to sądy. Wyrzuca się dzieci i ten push-back trwa 24 godz., bez względu gdzie i dokąd. Białoruś, państwo niebezpieczne, agresor – mówiła Machińska.
Sytuacja na granicy Polski i Białorusi. „Push-backi są nielegalne”
Była zastępczyni RPO kontynuowała, że „my już w tym momencie łamiemy prawo”. – Sądy mówią wyraźnie, że to były działania nielegalne. Podstawa prawna była iluzoryczna. Push-backi są nielegalne – podkreśliła. Machińska przekonywała, że „siłą i murem nie powstrzymamy uchodźców”. Według niej migranci „przybywają do Polski z nadzieją, że będą objęci ochroną międzynarodową, a spotykają się z wyrzucaniem przez las do Białorusi, gdzie są torturowani”. – To skandaliczna postawa – dodała.
Była zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich oceniła, że Polska „powinna postępować zgodnie z prawem międzynarodowym”, czyli rozpoczynać procedurą uchodźczą w przypadku każdej osoby, która występuje o ochronę międzynarodową. Machińska powiedziała, że polskie służby powinny dawno temu przeprowadzić akcje w państwach, z których sprowadzani są migranci i przekonywać, że „przekraczanie granicy nie gwarantuje im pobytu w Polsce”.
Hanna Machińska o murze na granicy polsko-białoruskiej
Była zastępczyni RPO odniosła się też do muru na granicy z Białorusią. – To będzie wieczny problem Polski. To nie powstrzyma ludzi w desperacji uciekających, ratujących życie. Żaden mur nie powstrzyma tych ludzi. Szukają nadziei. Nie tędy droga, nie murami, nie opresją, nie zawracaniem ludzi. To dramatycznie niehumanitarne podejście – podsumowała. Machińska zakończyła, że Ukraińcy na granicy są „traktowani z godnością”.
Czytaj też:
Migranci pod barierą na granicy. Rosjanie skierowali ich do pracy lub nauki w Polsce?Czytaj też:
Incydenty przy granicy z Białorusią. Straż Graniczna pokazała najnowsze nagranie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS