Morderstwo Gabby Petito: jest nakaz aresztowania jej narzeczonego

FBI wydała w końcu federalny nakaz aresztowania narzeczonego zamordowanej blogerki Gabby Petito. Najpierw jednak muszą go znaleźć, a to jeszcze im się nie udało.

Jak informowaliśmy wcześniej 21-letnia Petito w sierpniu wyruszyła ze swoim 23-letnim narzeczonym Brianem Laundrie na wycieczkę po amerykańskich parkach narodowych. Laundrie wrócił z tej wyprawy sam na początku września, a dziesięć dni później matka kobiety zgłosiła jej zaginięcie twierdząc, że nie ma z nią od wielu dni żadnego kontaktu. Sprawa wzbudziła w USA ogromne zainteresowanie gdyż Laundrie nabrał wody w usta. Nie tylko odmówił jakiejkolwiek współpracy z policją, ale nie chciał również rozmawiać z jej rodzicami.

W niedzielę w parku narodowym Grand Teton w Wyoming odnaleziono zwłoki pasujące do rysopisu podejrzanej. Sekcja zwłok wykazała, że to faktycznie ona i że została zamordowana, ale na razie nie ujawniono w jaki sposób. Trzy dni wcześniej rodzina Laundriego wyznała FBI, że od wtorku nie mieli z nim kontaktu. Rozpoczęły się poszukiwania, które koncentrują się na znajdującym się blisko jego domu rezerwacie przyrody. Na chwilę obecną nie udało się jednak odnaleźć żadnych jego śladów.

Policja podkreślała, że traktuje tę sprawę jak każde inne zaginięcie i że Laundrie został uznany za „osobę budzącą zainteresowanie w sprawie”, ale nie jest na razie o nic oskarżony. Teraz jednak to się zmieniło i sąd na wniosek FBI wydał za nim federalny nakaz aresztowania. Ten jednak co ciekawe nie ma nic wspólnego z morderstwem Petito.

Jak pokazują dokumenty sądowe federalny Sąd Okręgowy w Wyoming oskarżył go za to o „użycie urządzenia bez autoryzacji”. Laundrie między 30 sierpnia i 1 września miał użyć karty kredytowej, która nie należała do niego i na użycie której nie miał zgody, i przy jej pomocy dokonać transakcji na kwotę ponad tysiąca dolarów.

Na razie nie jest jasne, czy karta której miał użyć należała do Petito. Fakt, że nie oskarżono go jeszcze o morderstwo świadczy, że prowadzący śledztwo nie odnaleźli jeszcze poszlak, które świadczyłyby o jego sprawstwie w sposób wystarczająco mocny, aby sąd zgodził się na postawienie mu zarzutów. Wydanie takiego nakazu z innego powodu oznacza jednak, że kiedy zostanie odnaleziony, to trafi do aresztu tymczasowego, a biorąc pod uwagę charakter sprawy i ryzyko ucieczki sędzia najprawdopodobniej nie wyznaczy mu kaucji. Dzięki temu śledczy będą mieli czas na dokładne zbadanie tej sprawy.

Źródło: Stefczyk.info na podst. BBC Autor: WM

Fot. PAP/EPA/FBI HANDOUT

Zgłoś naruszenie/Błąd