Załogi uczestniczące w Maroc Historic Rally 2022 mają za sobą przejechanych sześć odcinków specjalnych w ramach pierwszego etapu. Prowadzą Nicolas Bernardi i Benjamin Mondiere (Porsche 911 SC). Drugie miejsce zajmują Alexandre Leroy i Sebastien Chol (Mazda RX-7) (+4:00.4), a trzecie Geoff Bell i Frederic Miclotte (Ford Escort RS 1800 MKII) (+4:13.5).
Paweł Molgo i Maciej Marton (Porsche 911 SC) plasują się na siedemnastej pozycji.
– Naszym priorytetem jest osiągnięcie meta rajdu i zdobycie jak większej ilości doświadczeń – mówi Paweł Molgo. – Nie chcemy przeszarżować, tym bardziej że nie znamy ani możliwości naszego Porsche, ani specyfiki trasy. Dlatego dziś zaczęliśmy jazdę trochę zachowawczo, ale z biegiem dnia rozkręcaliśmy się, awansując z 26. na 17. pozycję w klasyfikacji generalnej. Będziemy walczyć o czołową „dziesiątkę”, co nie będzie proste, bo nasi rywale są znakomicie przygotowani, mają szczegółowo opisaną trasę, a niektórzy startują tu już po raz szósty czy siódmy.
– My Afrykę dopiero poznajemy z nowej perspektywy. Nasz samochód jest nadal w idealnym stanie i zachęca do szybkiej jazdy, ale nie chcemy przeszarżować – dodaje. – Tutejsze szutry są bardzo zdradliwe, po pierwszym przejeździe (każdy oes pokonywaliśmy dwukrotnie), na wierzchu drogi pojawiły się drobne kamyki, jakby kulki, które zamieniły trasę w ślizgawkę, o czym przekonaliśmy się na jednym z zakrętów, w ostatniej chwili wyprowadzając tył auta z rowu. Będziemy uważać i starać się jechać jak najlepiej.
W środę na zawodników czeka II etap rajdu, który rozegrany zostanie na trasie Essaouira – Tamanar – Essaouira. Jego długość wynosi ponad 271 km, z czego 74,5 km będą stanowić odcinki specjalne.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS