A A+ A++

Z szacunku dla Egipcjan i ich kultury nie chodzę w odwiedziny do teścia w krótkich spodenkach. Ale na co dzień, w Sharm, nie muszę się martwić o to, czy wychodząc na ulicę w krótkiej sukience nie obrażę niczyich uczuć – mówi Karolina Głowacka, żyjąca z rodziną w muzułmańskim kraju.

Podkreśla, że dla niej Egipt jest w tej chwili domem. Krajem, gdzie dobrze jej się żyje, gdzie ma rodzinę, przyjaciół, gdzie wychowuje dzieci i pracuje.

Wychowała się w Chrzanowie, gdzie skończyła I LO. Zanim wyemigrowała, zrobiła studia prawnicze na UJ i skończyła aplikację radcowską. Kiedy wyjechała, zaczęła zupełnie inne życie. Teraz mieszka w znanym i lubianym przez Polaków kurorcie, Sharm el Sheikh.

O tym, jak wygląda jej obecne życie, jak przyjęła ją nowa, muzułmańska rodzina, jakie tam są zwyczaje, a także jak mieszkańcy turystycznego miasta radzą sobie w czasie pandemii możecie przeczytać TUTAJ.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPtaki rozbijają się o wiaty przystankowe w Opolu? Ratusz: “To pochopny wniosek”
Następny artykuł10 rzeczy, których prawdopodobnie nie wiedziałeś o Sylvestrze Stallone