A A+ A++

fot. Jakub Zimoch/rowery.org

Włoskie miasto Imola zorganizuje tegoroczne, skrócone Mistrzostwa Świata w Kolarstwie Szosowym. Te odbędą się w terminie 24-27 września, poinformowała Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI).

Walka o tęczowe trykoty miała początkowo odbyć się we szwajcarskich miastach Aigle i Martigny, jednak z powodu wysokiej liczby zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 w Romandii, a także restrykcji wprowadzonych przez miejscowy rząd, rywalizacja została przesunięta. UCI jednak nie poddała się i starała się znaleźć nowego gospodarza, który mógł zaproponować trasę zbliżoną do tej ze Szwajcarii.

Tegoroczne mistrzostwa świata, czternaste na Półwyspie Apenińskim, odbędą się na przestrzeni czterech dni, w mocno okrojonej formie.

Udział weźmie tylko elita mężczyzn i kobiet – juniorzy i zawodnicy do lat 23 w tym roku nie dostaną szansy walki o tęczowe koszulki, a ich zdobywcy w Yorkshire w 2019 roku zachowają je przez kolejne 12 miesięcy. UCI tłumaczy tę decyzję, że, w przeciwieństwie do profesjonalistów, wielu młodzieżowców spoza Europy nie ma na Starym Kontynencie i w związku z tym nie mogliby wziąć udział.

Plan zakłada przeprowadzenie jazd indywidualnych na czas w czwartek, 24 września – kobiety, w piątek panowie, wyścigu ze startu wspólnego kobiet w sobotę, 26 września, a wyścigu ze startu wspólnego mężczyzn – w niedzielę, 27 września.

Zmiana jest najbardziej istotna dla elity mężczyzn – wcześniej wyścig jazdy indywidualnej na czas był planowany na 20 września, w tym samym dniu, co zakończenie Tour de France. Teraz, wraz z opóźnieniem, udział będą mogli wziąć zawodnicy biorący udział w “Wielkiej Pętli”.

Jazdy indywidualne na czas zostaną rozegrane na płaskiej, 32-kilometrowej rundzie, ze startem i metą na torze. Wyścigi ze startu wspólnego natomiast zostaną zwieńczone nową, 28-kilometrową rundą, zawierającą dwa strome podjazdy. Panowie pokonają 9 pętli, co, razem z odcinkiem dojazdowym, da 259,2 kilometra jazdy, z sumą przewyższeń wynoszącą 5000 metrów. Z kolei dla pań zaplanowano 5 okrążeń, dystans wyniesie 144 kilometry, a suma przewyższeń – 2750 metrów.

Program Mistrzostw Świata w Kolarstwie Szosowym Imola 2020:

czwartek, 24 września
– jazda indywidualna na czas elity kobiet (32 km)

piątek, 25 września
– jazda indywidualna na czas elity mężczyzn (32 km)

sobota, 26 września
– wyścig ze startu wspólnego elity kobiet (144 km)

niedziela, 27 września
– wyścig ze startu wspólnego elity mężczyzn (259,2 km)

Imola gościła już światowy czempionat w 1968 roku, z metą na torze samochodowym Autodromo Internazionale Enzo e Dino Ferrari. Wówczas złoty medal zdobył Vittorio Adorni, dojeżdżając na metę z ponad dziesięciominutową przewagą nad drugim Hermanem Van Springelem.

Ówczesną rundę, zawierającą wyłącznie podjazd pod Tre Monti (4,35 km; 4,1%, maks. 10%) pokonywano ostatnio na Giro d’Italia – w 2015 roku czterokrotnie, a w 2018 roku tylko raz. Zwycięzcami byli kolejno Ilnur Zakarin i Sam Bennett.

Według “L’Equipe” i “La Gazzetta dello Sport”, głównym konkurentem Imoli w konkursie na wyłonienie nowego gospodarza był francuski region Górna Saona, położony w Wogezach. Kolarze mieli kręcić rundy zawierające Col des Chevrères (3,5 km; 9,5%), a następnie zafiniszować na La Planche des Belles Filles (7 km; 8,7%), znanego z Tour de France.

Włoska gazeta sugeruje, że UCI wybrała kandydaturę Włochów ze względu na możliwości logistyczne. Aleja serwisowa i garaże na odizolowanym torze pozwolą na lepsze zachowanie dystansu społecznego niż drogi Wogezów.

Jeśli znalazłeś w artykule błąd lub literówkę prosimy, daj nam o tym znać zaznaczając błędny fragment tekstu i używając skrótu klawiszy Ctrl+Enter.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWypożyczalnia i Czytelnia Naukowa we wrześniu czynna w godzinach wakacyjnych
Następny artykułEmilewicz wskazała, kogo dotkną zwolnienia w budżetówce