Odkąd człowiek stanął na Księżycu po raz ostatni minęło już ponad 50 lat. Kilka lat temu powstał jednak program kosmiczny, który miał to zmienić – misje Artemis. Ten ambitny program zakładał powrót człowieka na Księżyc już w 2024 roku. Tak niestety się nie wydarzyło – zamiast tego, z każdym rokiem, termin misji się przesuwał. Dziś wydarzyło się to po raz kolejny – NASA ogłosiła bowiem opóźnienie misji Artemis II do kwietnia 2026 roku i Artemis III do połowy roku 2027.
Decyzja ta jest spowodowana problemami z osłoną termiczną statku kosmicznego Orion. Podczas pierwszej misji tego programu w 2022 roku doszło do utraty części owej osłony, która następnie spłonęła w czasie ponownego wejścia w atmosferę. Spowodowało to ekstensywne badania nad przyczyną tego wydarzenia, a te z kolei skutkowały opóźnieniem misji Artemis II do 2025. To jednak nie wystarczyło, by w pełni przeprowadzić śledztwo i misję, więc władze NASA zdecydowały się o przesunięcie jej o kolejny rok. Na szczęście jest możliwość, że jest to już ostateczny termin – na konferencji ogłoszono bowiem zakończenie dochodzenia w sprawie osłony termicznej Oriona.
Badanie wykazało, że do wypadku doszło w wyniku problemu związanego z materiałem stworzonym dla NASA, zwanym „Avcoat”. Materiał ten to rodzaj żywicy epoksydowej zawierającej nowolaki, czyli polimery otrzymywane z fenoli i formaldehydu (metanalu). Tworzywo to jest kluczowym elementem osłony termicznej kapsuły Orion i w swojej roli sprawdziło się świetnie, gdyż temperatura we wnętrzu statku kosmicznego nigdy nie przekroczyła normy. Jednak jak było wspomniane wcześniej, spowodowało nieprzewidziany problem, w postaci odłamania się części Oriona. Jak więc do tego doszło?
Przyczyna kryje się w metodzie działania materiału Avcoat. Polega ona na tym, że materiał ten powoli ściera się w wyniku absorpcji ciepła, dzięki czemu chroni resztę kapsuły przed wysoką temperaturą podczas ponownego wejścia w atmosferę. Okazało się jednak, że wewnątrz tego materiału doszło do nagromadzenia się gazów, które nie miały jak uciec. Właśnie to skutkowało odłamaniem się dużych kawałków tego tworzywa, zamiast jego powolnego ścierania się.
Naprawienie tego problemu potrwa długo – co wyjaśnia opóźnienia. Daje to jednak więcej czasu na dopracowanie innych elementów misji – chociażby HLS Starship, który umożliwi astronautom wylądowanie na Księżycu. Tymczasem kontynuowane będzie składanie (ang. stacking) rakiety Space Launch System, którego postępy można śledzić na oficjalnych stronach NASA.
Korekta – Matylda Kołomyjec
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS