A A+ A++

Parę razy przewijał się temat sprowadzenia do Tarnobrzega części Kolekcji Dzikowskiej w postaci miniatur, które w 1978 roku hr Artur Tarnowski przekazał do Muzeum Polskiego w Rapperswilu. Minister Piotr Gliński poinformował właśnie o zakupie przez Polskę kompleksu Schwanen w Rapperswilu, w którym znajduje się Muzeum Polskie.

Zbiór 106 miniatur uznawany jest za perłę kolekcji rapperswilskiej. Większość z nich namalował wybitny miniaturzysta Wincenty de Lesseur, ale są wśród nich również prace autorstwa hrabiny Walerii ze Stroynowskich Tarnowskiej, uczennicy Lesseura i jednocześnie inicjatorki powstania Kolekcji Dzikowskiej. Zbiór miniatur obejmował łącznie ponad 200 prac i był przez lata uznawany za jeden z najcenniejszych w Polsce. Po II Wojnie Światowej ponad 100 miniatur trafiło z rodziną Tarnowskich do Kanady, mimo trudnej sytuacji finansowej, żaden element zbioru nie został sprzedany. W roku 1978 hrabia Artur Tarnowski zdecydował o przekazaniu kolekcji miniatur do Muzeum Polskiego w Rapperswilu.

Likwidacja Muzeum Polskiego była szansą dla Tarnobrzega?

W zeszłym roku gmina Rapperswil-Jona, właściciel obiektu, poinformowała o planowanym na jesień 2022 roku remoncie, jednocześnie od kilku lat trwały negocjacje w sprawie przyszłości Muzeum Polskiego, które należało do prywatnego stowarzyszenia. Przyszłość Muzeum była mocno niepewna, a zbiory miały opuścić placówkę do końca czerwca 2022. Wspominano co prawda o udostępnieniu części budynku po remoncie, ale nie na funkcjonujących od końca XIX wieku warunkach, a stała prezentacja kolekcji miała się stać niemożliwa.

W rosyjskim serwisie Telegram pojawiła się rzekoma korespondencja między premierem Morawieckim, a MSZ w sprawie losów Muzeum Polskiego, w której w ostrym tonie wspominano w tym kontekście o porażce dyplomatycznej, psuciu wzajemnych relacji, a nawet potencjalnych ripostach i retorsjach. Premier sugerował również rzekomo złożenie bardzo szczodrej oferty finansowej. Według pojawiających się w sieci informacji, kwota przeznaczona na zakup budynku może przekraczać 120 mln zł. To nie koniec kosztów, bo kupujemy budynek przed planowanym remontem.

W momencie zagrożenia likwidacją Muzeum Polskiego pojawiały się w Tarnobrzegu nadzieje na odzyskanie zbioru miniatur i scalenie Kolekcji Dzikowskiej. Wspominano o tym również przy okazji zakupu przez miasto zbiorów od rodu Tarnowskich. W obecnej sytuacji odzyskanie miniatur wydaje się jeszcze mniej prawdopodobne. W świeżo zakupionym obiekcie, oprócz dotychczasowej działalności, planowane jest otwarcie Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego. Wątpliwe jest rozdrabnianie cennej, dopiero co przejętej kolekcji.

Ilustracja: strona Muzeum Polskiego z miniaturami autorstwa Walerii Tarnowskiej


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIsrael Folau wrócił do gry. Gwiazdor zadebiutował w nowej reprezentacji
Następny artykułRząd wprowadza program Czyste Powietrze Plus. “Możliwość prefinansowania”