Ministerstwo Finansów wciąż wspiera program rekompensat. Kto może zyskać? Odpowiadamy!

Państwo polskie ostatecznie rozlicza się z systemem przedpłat

Nieco starsi obywatele, którzy pracowali już w czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, mogli skorzystać z tzw. przedpłat na samochód osobowy. W erze gospodarki centralnie planowanej nie można było iść do salonu i po prostu wybrać sobie konkretnego pojazdu (czy to Fiata 125, 126p czy np. Poloneza) i po kilku tygodniach odebrać auta.

Funkcjonował wspomniany już system przedpłat, który można przyrównać do książeczki oszczędnościowej na samochód. Rozwiązanie działało praktycznie do samego końca PRL-u. Gdy system runął i w Polsce dokonała się transformacja ustrojowa, tysiące osób zostały bez pojazdu, który z formalnego punktu widzenia powinny były otrzymać.

Jak otrzymać zwrot pieniędzy ze składek na auto?

Kluczowym dokumentem, którym musimy dysponować, jest tzw. książeczka oszczędnościowa. W obiegu było kilka takich dokumentów. Najczęściej można było spotkać się z:

• książeczką na Fiata 126p
• książeczką FSO

O jakich kwotach mówimy? Zaskakująco dużych! Jeśli udowodnimy ciągłość wpłat w erze PRL-u, to osoby zbierające na popularnego malucha mogą otrzymać od państwa aż 18 617 złotych. W jeszcze lepszej sytuacji są ci, którzy zbierali na Poloneza – tu kwota wynosi aż 26 382 złotych.

ZOBACZ: “Interwencja”. Wykańczają ich dopłaty do ciepła. Winne podzielniki?

Rekompensatę, a także wkład z odsetkami wyda Bank PKO – to właśnie tam trzeba się zgłosić, by skorzystać z programu, który firmuje Ministerstwo Finansów.

Źródło: na podstawie Biznes.interia.pl, opracowanie własne

red/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej