A A+ A++

Nagły zwrot w sprawie łączenia Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej i Uniwersytetu Opolskiego zaskoczył nawet ministerstwo. Jak przyznaje Wojciech Murdzek, minister nauki i szkolnictwa wyższego, na korytarzach ministerialnych mówiono o cudzie w tej sprawie. Choć o połączeniu uczelni mówiono od lat, to do porozumienia rektorów doszło dopiero teraz, po konflikcie i fali buntu ze strony pracowników i studentów szkoły medycznej. – Wydawało się, że będzie trzeba jeszcze kolejnych spotkań, rozmów, że to będzie trwało dłużej – zaznacza Wojciech Murdzek, który w czwartek w Collegium Maius Uniwersytetu Opolskiego podpisał rozporządzenie zakładające włączenie Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej w struktury Uniwersytetu Opolskiego.

Plusy ważniejsze od wątpliwości

Na uroczystość zaproszono także pomysłodawcę łączenia uczelni Jarosława Gowina, który w ostatnim dniu urzędowania podpisał projekt rozporządzenia w tej sprawie. W czwartek stwierdził on, że proces łączenia uczelni był „bardzo skomplikowany”. Na konferencji pojawiło się jednak znacznie więcej osób. Obecny był także Marcin Ociepa, wiceminister obrony narodowej, określany jako dobry duch połączenia, a także m.in. płk Dariusz Kaminiów, szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Opolu, czy Krzysztof Drynda, prezes Razem dla Opola, określany jako przyjaciel uczelni.

Minister Murdzek podkreśla, że rozporządzenie wzmacnia UO, sprawia, że uniwersytet staje się ważnym ośrodkiem akademickim na mapie Polski. Między wierszami odniósł się także do wątpliwości szkoły medycznej, której personel i studenci opowiedzieli się przeciwko łączeniu. – Jak przedstawiono mi listę plusów wynikających z połączenia uczelni i listę wątpliwości, to przewaga tych plusów była druzgocąca. Ale z szacunkiem podchodzimy do wszystkich wątpliwości. Mnie osobiście zależało, żeby sfinalizować ten moment połączenia, ale żeby to sfinalizowanie było rzeczywiście takim finałem z ogromnym przekonaniem środowisk obu uczelni, że jest to dobre rozwiązanie. Pewne obawy, lęki zawsze towarzyszą zmianom, to jest naturalny proces, ale to dobro, które się wydarza, jest czymś przeważającym – zaznacza.

Ministerstwo deklaruje, że będzie wspierać uczelnie w procesie łączenia. – Przez osiem lat ciężkiej pracy nasza uczelnia osiągnęła poziom, jaki wszyscy widzimy. Przede wszystkim robiliśmy to dla własnego rozwoju, pracowaliśmy zespołowo i myślę, że to jest największa wartość, w taki sposób chcemy pracować na uniwersytecie. Cieszę się, że będziemy współpracować. Mam nadzieję, że urodzi się sporo ciekawych pomysłów prawdziwej pracy zespołowej – mówi dr hab. Tomasz Halski, rektor PMWSZ. –Kandydatów zapewniam, że to dalej będzie ta sama uczelnia z nauczaniem praktycznym z nutką nauki na dobrym poziomie.

Nowa jednostka

Prof. Marek Masnyk, rektor UO, podkreśla, że nie spodziewał się, że takim akcentem zakończy swoją pierwszą kadencję. – To historyczny moment, czeka nas sporo wyzwań – zaznacza. Zgodnie z projektem uczelnie zostaną połączone od połowy lipca. UO zadeklarowało także czteroletnią gwarancję pracy, płacy i premii dla wszystkich pracowników PMWSZ. W porozumieniu zapisano także, że rektor elekt szkoły medycznej zostanie prorektorem UO odpowiedzialnym za Collegium Medicum i tym samym szefem nowej jednostki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPEC też w stronę przedsiębiorców
Następny artykułDuńscy naukowcy ostrzegają napastników. To właśnie oni są najbardziej narażeni na zakażenie koronawirusem