A A+ A++
Trzecia fala pandemii koronawirusa, spadek zachorowań, ale wzrost zgonów – o tym wszystkim mówili podczas dzisiejszej konferencji prasowej minister Adam Niedzielski i premier Mateusz Morawiecki. I zaapelowali do Polaków o ostrożność oraz izolację.

Minister Niedzielski powiedział, że liczba zakażeń spada i to jest bardzo dobra wiadomość, ale na radość jeszcze zdecydowanie za wcześnie. – Jesteśmy w sytuacji, kiedy rzeczywiście dzienna liczba zachorowań maleje, ale cały czas naszym przedmiotem najwyższego zainteresowania jest liczba zgonów, która dzisiaj kolejny raz przekroczyła pułap 600 – podkreślił minister.

Polska służba zdrowia pracuje na granicy wydolności i chociaż chorych ubywa – to zmęczenie personelu narasta. Zespoły ratownictwa będą badane testami antygenowymi, trwają rozmowy na temat wprowadzenia takich testów dla lekarzy rodzinnych, będą też badania przesiewowe w województwach Podkarpackim, śląskim i małopolskim, czyli tam, gdzie zakażeń jest najwięcej.

Minister zaapelował o przestrzeganie zasady DDM: dystans, dezynfekcja, maseczka, a także o to, by Boże Narodzenie spędzić w jak najwęższym gronie, zrezygnować z wyjazdów na święta i przygotować się na ewentualną trzecią falę pandemii, jaka może nadejść w lutym. Właśnie z powodu możliwości nadejścia trzeciej fali szpitale tymczasowe nie będą likwidowane przynajmniej do marca.
– Także jeśli chodzi o ferie, komunikat nasz jest jasny: żeby zostać w domu – podkreślił minister.

Minister odniósł się też do zmiany systemu raportowania zakażeń koronawirusa w kraju, który budzi wiele emocji. Jego zdaniem przyjęte nowe rozwiązanie pozwoli uniknąć opóźnień i wielu pomyłek, które dotąd się zdarzały. Teraz dane z całego kraju już w laboratoriach będą wprowadzane bezpośrednio do systemu informatycznego, co zapobiegnie opóźnieniom

Minister poinformował też, że już pracuje zespół, które będzie odpowiadał za odpowiednią dystrybucję szczepionki na koronawirusa, gdy tylko się pojawi. na pewno nie będzie problemu z dostępnością szczepionki, bo Polska weszła w umowę z czwartym producentem, a jako państwo nie zamierza na tym oszczędzać.

Premier Mateusz Morawiecki zaapelował natomiast do ozdrowieńców o oddawanie osocza.
– Na całym świecie trwa wyścig z czasem w obszarze wynalezienia leku i szczepionek – mówił. – Nie mamy w tej chwili odpowiedniego leku, ale wiemy, że osocze ozdrowieńców podane w odpowiednim momencie potrafi wzmocnić szanse na ozdrowienie osób chorych. Oddanie osocza to tylko pół h czasu, a te 30 min może oznaczać życie dla kogoś innego. Jest substancją bardzo ważną i ratującą życie. Osocze jednej osoby może być podane trzem innym osobom. Można skorzystać z ulgi podatkowej na darowizny, 2 dni wolne od pracy i ulgi na transport kolejowy czy miejski czy też pakiet konsultacji medycznych. Prawdziwą nagrodą jednak jest to, że możemy uratować komuś życie.

el

Oceń artykuł
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDiego Maradona jest i będzie nieśmiertelny. Oto pięć powodów, dlaczego najlepiej teraz obejrzeć dokument o nim
Następny artykułZakaz korzystania z telefonów