A A+ A++

Pomieszczenia na kaplicę w projekcie znajduje się na przedostatniej kondygnacji, tuż pod lądowiskiem dla śmigłowców – z wygodnym dostępem zarówno schodami, jak i windą. Jednak dyrekcja nie przekazała pomieszczenia na kaplicę, bo jak wyjaśnił dyrektor Grzegorz Sieńczewski, ma tam się znaleźć sala rehabilitacyjna dla nowych oddziałów: udarówki i neurologii, które nie były przewidywane w planie budowy, a które możemy przejąć od wojewódzkiego szpitala Dziekanka w Gnieźnie.

Inicjatorzy petycji chcą kaplicy bo uważają, że to nie tylko ważne ze względów religijnych, ale także duchowych i psychologicznych.

Chora osoba musi mieć zapewnione wartości, które ją przeprowadzają przez lęk przed śmiercią. Dyrekcja tłumaczy, że druga kaplica jest już od dawna po sąsiedzku w starej części szpitala ale inicjatorzy petycji uważają, że osoba po zabiegach, schorowana nie zdoła tam dotrzeć po schodach. Do pomieszczenia w nowym budynku prowadzi także winda

 – mówi jedna z inicjatorek petycji Marlena Białecka.

W tej sprawie starosta Piotr Gruszczyński po rozmowie z arcybiskupem gnieźnieńskim obiecuje okrągły stół.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSerie A. Hakan Calhanoglu nowym piłkarzem Interu Mediolan
Następny artykułMinistrowie z grupy V4 i Bałkanów Zachodnich spotkają się w Rogalinie