A A+ A++

Nie będzie łatwo o osiągnięcie celu. Każdy mecz będzie dla nas jak finał – stwierdził Albert Rude po pierwszym oficjalnym meczu w roli trenera Wisły Kraków. Jego drużyna wygrała, ale…

Ale miała poważne problemy z broniącą się przed spadkiem Stalą Rzeszów. Ale zaskakująco długo nie potrafiła przejąć kontroli nad meczem i na dodatek na zaskakująco dużo pozwalała rywalom pod własną bramką.

Było bliska kosztownej porażki. Stal w ostatniej minucie zmarnowała rzut karny i dopiero wtedy w odpowiedzi Wisła wepchnęła piłkę do bramki. Dzięki temu nadal ma tylko trzy punkty straty do lidera (Arka Gdynia i GKS Tychy uzbierały po 37 punktów, Wisła – 34).

Trener Rude przyznaje, że w pierwszej połowie jego zespół “był daleko od wysokich standardów”, ale mimo wszystko jest zadowolony z drugiej (“Graliśmy bardzo dobrze, mieliśmy szanse, byliśmy agresywni z piłką przy nodze”).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“The Umbrella Academy” powróci z ostatnim sezonem. Wiadomo już dokładnie, kiedy
Następny artykułCo z darmowym prądem z fotowoltaiki? Nowe przepisy zmienią system rozliczania