A A+ A++

Zastanawialiście się, czy warto zainwestować takie pieniądze w jedzenie? Bo oczywiście tego typu rarytasy nie należą do tanich. W tym artykule przedstawimy rodzaje mięs, które ciężko spotkać na polskich stołach, ale cieszą się sporym powodzeniem poza granicami naszego kraju.

“Jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla daj mi luby!” – któż nie zna tego cytatu z “Zemsty” Aleksandra Fredry? A ty chciałbyś może sprawdzić, jak smakuje krokodyl? Nic nie stoi na przeszkodzie! Nie musisz jechać do egzotycznych krajów, by dostać porcję tego mięsa. W niektórych sklepach w Polsce bez problemu dostaniesz mrożone steki z krokodyla. Co prawda ich cena waha się w okolicy 200 zł za 1 kg, ale jeśli masz nieodpartą ochotę na takie urozmaicenie diety, możesz to zrobić.

Mięso z krokodyla to ok. 180 kcal w 100 gramach. Najczęściej w kuchni wykorzystuje się polędwicę oraz ogon, z których można z powodzeniem przyrządzić smażone lub pieczone steki, kotlety, gulasz, szaszłyki a nawet kiełbasę. Mięso ma niską zawartość tłuszczów i cholesterolu. Ma za to dużo białka. Jest delikatne w swoim smaku. Przypomina trochę mięso drobiowe z posmakiem ryb czy owoców morza.

Mięso z krokodyla trafia do nas najczęściej z Australii, RPA, Nowej Zelandii i Ameryki Południowej. W Europie nie można hodować krokodyli w celach kulinarnych.

Dla nas może się to wydawać dziwne, a nawet nie do przyjęcia. Bo jak można jeść te urocze zwierzątka? Ale w Stanach Zjednoczonych lub Wielkiej Brytanii wiewiórki szare są wykorzystywane w kuchni do robienia zup, gulaszy, dań smażonych albo pieczonych. Ich mięso przyrządza się podobnie jak mięso z kurczaka lub przepiórki. Nie wymaga długiej obróbki termicznej.

Mięso wiewiórki jest lekko słodkie i bardzo delikatne. Smakiem przypomina nieco królika lub coś pomiędzy kaczką a jagnięciną. Nie zawiera wielu tłuszczy, więc jest lekkostrawne, ale jednocześnie jest dosyć soczyste. W 100 gramach surowego mięsa znajdziemy ok. 120 kcal. Bez wyrzutów sumienia korzystają z niego osoby na diecie redukcyjnej. Czy ja bym się skusiła? Chyba jednak nie…

Wiewiórki łapane są przez myśliwych w ich naturalnym środowisku życia. Raczej się ich nie hoduje.

Aktualnie w naszym kraju nie jada się niedźwiedziego mięsa. Ale dawniej często gościł on naszych stołach. Pamiętacie “Pana Tadeusza”? Za to w Rosji, na Litwie czy w Finlandii bez problemu ciągle można kupić mięso z niedźwiedzia.

Ma ono bardzo charakterystyczny zapach i smak. Jest dosyć twarde, więc musi być wcześniej dobrze zamarynowane, by skruszało. W 100 gramach mamy 155 kcal. Mięso to jest jednak ciężkostrawne i tłuste. Największym powodzeniem cieszy się w zimnych rejonach świata.

W zależności od regionu jada się różne gatunki węży. W Amazonii najczęściej spotkamy boa, a w Wietnamie będą to kobry. W Stanach Zjednoczonych można znaleźć mięso grzechotników w puszkach, wędzone lub gotowane.

Węże są niskokaloryczne, bo w 100 gramach ich mięsa znajdziemy tylko 117 kcal. W smaku przypominają trochę rybę z posmakiem wieprzowiny lub kurczaka. Mięso węża jest lekkie i delikatne, dlatego łatwo go przesmażyć. W znacznym stopniu smak tego mięsa zależy od sposobu przygotowania. Można go jeść w formie zupy albo dania głównego. Z wężowej skóry robione są chrupki. Z kolei krew spotyka się jako dodatek do drinków na bazie wódki.

Mięso lamy pochodzi głównie z Boliwii lub Chile. W tamtych krajach nie należy do ekskluzywnych, ale w Europie traktowane jest jako rarytas. Mięso to jest bardzo delikatne i lekkostrawne, a jednocześnie soczyste. Zawiera dużo białka (23 g na 100 g) i ma niewielką zawartość tłuszczu.

Mięso lamy ma ciemnoczerwony kolor. Jest lekko słodkie. Można je piec, gotować, smażyć, wędzić i dusić, więc nadaje się właściwie do każdej obróbki termicznej.

W Chinach, Meksyku czy Pakistanie będziemy mogli spróbować osła w różnych odsłonach – nie tylko jako znane nam salami. We Francji obowiązkowo powinniśmy degustować żabie udka. Z kolei w Skandynawii bez trudu znajdziemy chude i delikatne mięso z renifera. Peruwiańczycy uwielbiają za to smak świnki morskiej, a dla nas jest to zwierzątko, które hodujemy, nadajemy mu imię i bawimy się z nim.

Wybierając się w podróż do różnych krajów świata, jednym z najciekawszych doznań na pewno będzie próbowanie lokalnych potraw. W każdym państwie możemy natknąć się na inne, bardziej lub mniej zaskakujące dania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolska: Prawie 28 tysięcy zakażeń koronawirusem. I prawie tysiąc zgonów
Następny artykułBiegał po ulicy i krzyczał „że kogoś zabije” – zaatakował policjanta