O autorze
W internecie pojawiło się kolejne narzędzie, które może się przydać w walce z pandemią koronawirusa. Chodzi o projekt tworzony z udziałem Microsoftu, w którym na tapet trafił pomysł podawania chorym na COVID-19 osocza wyzdrowiałych osób. Do sieci trafił internetowy bot, który pozwala zainteresowanym sprawdzić, czy nadają się jako dawcy.
Usługa jest na tę chwilę wyłącznie anglojęzyczna i ma zastosowanie tylko w USA, ale dla znających język może się okazać cennym wyznacznikiem w przyszłości, jeśli podawanie osocza ozdrowiałych będzie w dłuższej perspektywie regularnie stosowane. Sami twórcy wspominają, że w przyszłości szukanie dawców ma objąć także Europę. Na tę chwilę bot dostępny jest jedynie na stronie covig-19plasmaalliance.org, ale docelowo ma być osiągalny także przez inne kanały, w tym media społecznościowe.
Jak tłumaczy Microsoft, celem jest rozpowszechnienie wiedzy o możliwości zostania dawcą osocza. W Stanach Zjednoczonych sam proces oddania osocza ma być bardzo wygodny. Jak wyliczono, połowa osób mogących zostać dawcami mieszka w promieniu maksymalnie 15 mil od jednej z 500 placówek obsługiwanych przez członków CoVIg-19 Plasma Alliance – organizacji związanej z tym projektem.
Fundacja Billa i Melindy Gatesów jest organem doradczym, zaś Microsoft stoi za infrastrukturą strony. Warto pamiętać, że nie jest to jedyne działanie firmy związane z koronawirusem. Czytelne mapy i wykresy związane między innymi z liczbą zarażonych osób można znaleźć w serwisie Bing, który jest ostatnio promowany w systemie Windows 10.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS