Gdy otrzymał od Marty Manowskiej stertę listów, od razu odłożył jeden z nich. Powiedział zaskoczonej prowadzącej, że bez względu na to, co w nim przeczyta, zaprosi jego nadawczynię na randkę. Nie musiał pluć sobie w brodę, list go oczarował, a dziewczyna ze zdjęć skradła jego serce.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS