A A+ A++
Bellator

Michael Page dodał kolejne spektakularne zwycięstwo do swojego rekordu, kiedy na gali Bellator 237 stoczył jeden z najbardziej jednostronnych pojedynków przeciwko Shinsho Anzai.

Był to niemalże bezbłędny występ „MVP”, ponieważ Michael Page (17-1 MMA, 13-1 BMMA) zrobił wszystko, co chciał w walce z Shinsho Anzai (11-4 MMA, 0-1 BMMA) w pojedynku w wadze catchweight 173 funtów wraz z fantastycznym atakiem poprzedzającym cios prawą ręką, którym znokautował Japończyka w drugiej rundzie.

Zasięg Page’a sprawiał poważne problemy dla Anzai’a już od samego początku walki, ponieważ z łatwością zadał japońskiemu zawodnikowi kilka mocnych ciosów. Anzai próbował skracać dystans, ale prawie przy każdej próbie nadziewał się na kontry. To jednak nie zniechęcało Japończyka, który kontynuował ataki mimo otrzymywanych ciosów, kopnięć i latających kolan. Anzai został powalonym jednym z ciosów, ale od razu wrócił do stójki.

Page w swoim stylu zaczął tańczyć wokół klatki, budując pewność siebie i brutalnie obchodząc się z Anzai’em atakując go całym arsenałem. Mimo to, w jakiś sposób Anzai przetrwał rundę.

W pierwszych 12 sekundach drugiej rundy, Anzai rzucił się do ataku, ale nadział się na dwa latające kolana, które nim wstrząsnęły. Jednak Japończyk nie odpuszczał i przy kolejnej próbie ataku nadział się na potężny cios prawą ręką, który posłał go na deski. Sędzia Jason Herzog nie pozwolił na żadne kolejne ciosy kończąc pojedynek.

Finalnie Michael Page pokonał Shinsho Anzai’a przez KO (cios) w czasie 0:23 w drugiej rundzie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielka Brytania: Kto nowym szefem Partii Pracy?
Następny artykułAnna Lewandowska chwali się odsłoniętym brzuszkiem: “Nowy rok, nowe życie” (FOTO)