A A+ A++

Podczas poniedziałkowego briefingu szef Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mariusz Dubowski ujawnił materiał dowodowy, zebrany w sprawie Sławomira Nowaka. Uczestnikom konferencji zostały pokazane m.in. liczne zdjęcia oraz nagrania związanych z tym śledztwem.

Zdaniem Dubowskiego najistotniejsze ws. Sławomira Nowaka były obszerne wyjaśnienia współpodejrzanych, którzy przyznali się do zarzucanych im czynów. Jedną z takich osób był Jacek P., zdaniem którego były minister transportu w rządzie PO-PSL miał przyjmować łapówki w formie ryczałtu rocznego – zwykle jako wypłaty środków pieniężnych, czy wartościowych przedmiotów. Sam P. również miał przyjąć korzyść majątkową w postaci zawyżonego wynagrodzenia menadżerskiego, które otrzymywał w ramach działalności dla spółki PKN Orlen.

Polityk miał starać się także zacierać za sobą wszystkie ślady tak, aby ich działalnością nie zajęli się śledczy.

– Ponadto członkowie grupy czynili pewnego rodzaju zabiegi obliczone na to, aby ich przestępcza działalność nie była wykryta. M.in. Sławomir N. nabył telefon, który nigdy przedtem nie logował się na żadnej stacji przekaźnikowej BTS, wyposażył go w prepaidową kartę SIM na Ukrainie, karta ta nie była rejestrowana na żadną osobę. Tak skonfigurowany zestaw przekazał współpodejrzanemu Jackowi P. z pouczeniem, że ma korzystać z niego za pośrednictwem sieci Wi-Fi i nawiązywać z nim połączenia jedynie za pośrednictwem komunikatorów internetowych. W ramach tak prowadzonej korespondencji uzgadniano kwestie dysponowania pieniędzmi pochodzących z łapówek – powiedział Dubowski.

Dodatkowo Nowak miał polecać Jackowi P., aby środki majątkowe uzyskane w wyniku procederu korupcyjnego, przeznaczał na rozmaite składniki majątkowe, których jako właściciel funkcjonował były minister transportu. Dotyczy to w szczególności dwóch nieruchomości polityka w Gdańsku, samochodu marki Range Rover oraz dzieł sztuki.

Oprócz tego zostały zaprezentowane także liczne nagrania oraz zdjęcia z całej sprawy, które mają potwierdzać winę Sławomira Nowaka. Były minister miał usłyszeć 17 zarzutów dotyczących m.in. przyjmowania łapówek w wysokości 6,5 miliona złotych, prania brudnych pieniędzy czy kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.

– Chciałbym zapewnić, że akt oskarżenia w tej sprawie zostanie skierowany do sądu niezwłocznie tuż po tym, jak zostaną zebrane w sprawie konieczne dowody, co mam nadzieję, że nastąpi już niebawem – przyznał warszawski prokurator.

Źródło: Stefczyk.info na podst. TVP Info Autor: JD

Fot.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Sokółce informuje o przedłużeniu terminu składania wniosków dotyczących uczestnictwa w programie „Asystent osobisty osoby niepełnosprawnej” – edycja 2021
Następny artykułSANOK. Jutro sesja absolutoryjna. Jak wykonanie budżetu ocenią radni?