A A+ A++

Przed upałem najlepiej uciec do parku albo do lasu. Zieleń obniża temperaturę i pozwala odpocząć w cieniu drzew. I chociaż miasta nieraz chwalą się tym, ile mają na swoim terenie lasów i innej zieleni, to kluczowe jest to, czy mieszkańcy mogą z niej korzystać.

Sprawdzili to badacze z Obserwatorium Polityki Miejskiej Instytutu Rozwoju Miast i Regionów.

Kluczem do rankingu dostępności zieleni w mieście było sprawdzenie, jak część mieszkańców jest w stanie dotrzeć w ciągu 5-minutowego spaceru do terenów zielonych o powierzchni powyżej 1 ha. “Przyjęty 5-minutowy czas dojścia wynika z przeciętnej prędkości poruszania się człowieka. Osoba poruszająca się z prędkością 5-6 km na godz. jest w stanie w czasie 5 minut pokonać dystans około 500 m. Jest to odległość, która nie stanowi większej przeszkody w przemieszczaniu się dzieci, osób starszych, a także większości osób poruszających się na wózku inwalidzkim. Krótko mówiąc – dystans ten możliwy jest do pokonania pieszo prawie przez wszystkich” – czytamy w raporcie “Tereny zielone w dużych miastach Polski”.

Gdzie w mieście łatwo znajdziemy zieleń?

Okazało się, że w Rzeszowie ok. 77,9 proc. mieszkańców może dotrzeć pieszo w 5 minut do terenów zielonych. Na drugim miejscu (75 proc.) znalazła się Ruda Śląska.

– Pomimo tego że Ruda Śląska jest miastem przemysłowym, mamy w mieście naprawdę dużo terenów zielonych. Niezwykle ważna jest też dostępność do tych miejsc, bowiem to jeden z tych czynników, który sprawia, że w danym mieście żyje się dobrze. Parki, skwery, ale także ogrody działkowe praktycznie w każdej dzielnicy powodują, że naprawdę mamy czym się chwalić – komentuje prezydent Grażyna Dziedzic.

Chorzów chwali się Parkiem Śląskim, ale wynik ma słaby

Na dalszych pozycjach znalazł się Olsztyn (72,6 proc.), Koszalin (70,3 proc) oraz Kraków (65,7 proc.). Dla przykładu wskaźnik dostępności dla Warszawy wyniósł niespełna 55 proc, dla Wrocławia – nieco ponad 40 proc.

Najmniej dostępne tereny zieleni występowały natomiast w Opolu (3 proc.), Elblągu (14,5 proc.), Kaliszu (20,2 proc.), Białymstoku (23,9 proc.), Chorzowie (28,1 proc.) oraz Tychach (33,9 proc.).

Spośród miast województwa śląskiego warto wspomnieć też o wyniku Rybnika (ok. 60 proc.). W Sosnowcu 57 proc. mieszkańców ma zieleń w zasięgu krótkiego spaceru, zaś w Gliwicach – ok. 55 proc. W Katowicach taką możliwość ma ok. 45 proc. mieszkańców, zaś w Bielsku-Białej – ok. 54 proc.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWilki ścigały aktorów na scenie. Szokujące NAGRANIE
Następny artykułPonownie Griazin i Chuchała