A A+ A++

– MI informuje:

Od 17 lipca 2020 r. kierowcy mają do dyspozycji dwie jezdnie na obwodnicy Kołbieli w ciągu budowanej drogi ekspresowej S17 (ok. 8,7 km), a także na odcinku od obwodnicy Kołbieli do węzła Lubelska (ok. 15 km). Tym samym dwujezdniowa droga między Warszawą a Piaskami wydłużyła się o kolejne 24 km.

Jedyne miejsce, gdzie jeszcze przez jakiś czas będzie zwężenie do jednej jezdni, to ok. 400 metrowy odcinek w Ostrowiku. Prace budowlane na tych dwóch odcinkach jeszcze trwają, dlatego obowiązywać będzie ograniczenie prędkości do 80 km/h.

– Sukcesywnie oddajemy do ruchu kolejne odcinki nowych, bezpiecznych i komfortowych tras. Obwodnica Kołbieli oznacza dla kierowców koniec zatorów drogowych, które regularnie tworzyły się na trasie z Lublina do Warszawy – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

– Oddawana dziś do użytku trasa ułatwi podróże nie tylko mieszkańcom Warszawy i Lubelszczyzny. Już niedługo, dzięki budowanej trasie via Carpatia, czyli drodze ekspresowej S19, także mieszkańcy Podkarpacia zyskają bezpieczne i komfortowe połączenie Rzeszowa z Lublinem i dalej z Warszawą – powiedział wiceminister infrastruktury Rafał Weber.

Wartość dwóch kontraktów (węzeł Lubelska – obwodnica Kołbieli oraz obwodnica Kołbieli) to w sumie ok. 596 mln zł, a całkowity koszt, obejmujący m.in. prace projektowe, archeologiczne, wykup gruntów, czy nadzór budowlany, to ok. 1,2 mld zł.

W ramach inwestycji wybudowano pięć węzłów (Góraszka, Wiązowna, Otwock, Ostrów, Kołbiel). Wykonawcą obu odcinków jest konsorcjum firm Strabag (lider) i Strabag Infrastruktura Południe (partner).

Inwestycja jest dofinansowana ze środków UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Dofinansowanie dotyczy trzech odcinków realizacyjnych między węzłem Lubelska a początkiem obwodnicy Garwolina (ok. 37 km) wynosi 618 mln zł.

S17 coraz dłuższa

W ubiegłym roku GDDKiA udostępniła do ruchu pięć odcinków S17 od końca obwodnicy Kołbieli do węzła Kurów Zachód o łącznej długości ok. 70 km. Tym samym kierowcy mieli do dyspozycji ok. 155 km dwujezdniowej trasy aż do podlubelskich Piask. W grudniu 2019 r. przełożony został ruch na jedną jezdnię powstającej drogi S17 od Kołbieli do Warszawy. W maju tego roku wykonawca udostępnił wiadukt w ciągu drogi krajowej nr 50 w Kołbieli nad jezdnią trasy S17, co znacznie usprawniło ruch w tym miejscu. Od początku lipca 2020 r. kierowcy korzystają również z nowej jezdni w okolicach węzła Góraszka.

Zlikwidowane zostało już tymczasowe rondo na przecięciu DK50 z budowaną S17 i uruchomione zostały drogi dojazdowe oraz łącznice na węźle Kołbiel, którymi kierowcy mogą wjechać na drogę krajową nr 50 w kierunku Grójca i Mińska Mazowieckiego.

Między Góraszką a Otwockiem do dyspozycji kierowców są wszystkie pasy w kierunku Warszawy i jeden pas na jezdni zachodniej w kierunku Lublina (trwa malowanie oznakowania poziomego).

Nadal trwać będą prace poza ciągiem głównym. Będą one związane m.in. z budową MOP, dróg dojazdowych, kanalizacji deszczowej, czy zbiorników retencyjnych. Zgodnie z tymczasową organizacją ruchu, do momentu zakończenia całej inwestycji, obowiązywać będzie ograniczenie prędkości do 80 km/h, dlatego apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę.

Zakończenie wszystkich prac wykończeniowych na dwóch odcinkach między węzłem Lubelska a końcem obwodnicy Kołbieli jest planowane na IV kwartał 2020 roku.

UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Załączniki do komunikatów są dostępne za pośrednictwem nowej Platformy Serwisowej PAP: serwis.pap.com.pl Nadawca komunikatu ponosi odpowiedzialność za jego treść – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe. (PAP)

kom/ mst/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWakacje 2020. Grecja. Hotelarze chcą, by turyści przechodzili testy na koronawirusa
Następny artykułCzekała na wynik testu na koronawirusa, ale do służby pozwolono jej wrócić. 26 osób z komisariatu na kwarantannie